Tylko sam PAN BÓG zna datę końca świata więc,oglądnijcie ten zapewne dobry przygodowy film i przestańcie swirować :)
Spoko już skończyłam. Z takimi nie da się rozmawiać inaczej, jak po przez bezmyślne przytakiwanie. Przecież nie da się traktować poważnie człowieka, który serio wierzy w dziadka siedzącego na chmurce. Zresztą mam gdzieś w co kto wierzy, dopóki nie próbuje robić mi jakieś chorej ekspansji na moje poglądy.
W dyskusji nie do końca chodzi o to by kogoś przekonać lub nie ale by przekazać swoje poglądy i wzajemnie sie nad nimi zastanowić ,czasami po to by odkryć nieznane nam jeszcze prawdy, napisałem wcześniej iz mamy wolność wiec każdy może sie wypowiadać i dobrze ,ale czy każdy może obrażać drugiego człowieka tylko dlatego iz jest w sieci anonimowy ?-nazywać nas ,którzy wierzymy w Jezusa Chrystusa ciemnotą ?-napisałem tez wcześniej iz jedni mówią to co myślą a drudzy niestety nie myślą tego co mówią i chyba niestety do takich ludzi należysz bo mówienie o ciemnocie ludzi wierzących gdy nie masz o tym żadnego pojęcia nie jest tylko ignorancją własnej niewiedzy ale zwykłym tchórzostwem - myśl iż mogę sobie pisać wszelkie bzdury i robić z siebie głupka bo i tak nikt nie wie kim jestem,-no i kto tu sie czegoś boi"szczęśliwy człowieku"
Jezus nie jest postacią historyczną, jego istnienie jest bardzo wątpliwe.
Jednak jeśli nawet uznamy, że Jezus był postacią historyczną, to co w związku z tym? To znaczy, że wszystko co mówił to prawda? Zatem trzeba uznać, że konfucjanizm jest prawdziwy (no bo Konfucjusz), że islam jest prawdziwy (no bo Mahomet), że buddyzm jest prawdziwy (no bo Budda), że zaratusztrianizm jest prawdziwy (no bo Zaratusztra). W tym jakby Cię to interesowało, to mazdaizm jako pierwszy stworzył wiarę w zbawiciela, który poświęca swoje życie dla ludzkości, że istnieje piekło i niebo i Bóg narodzony z dziewicy jest stworzycielem wszystkiego. Mazdaizm - warto dodać - powstał ok. tysiąc lat przed narodzinami judaizmu, jest zatem pierwszą monoteistyczną religią, i najdłużej takową istniejącą, istnieje po dzień dzisiejszy, a według zapisków ich proroków, Święty Jedyny Bóg Ahura Mazda powróci już niedługo, by oddzielić sprawiedliwych od grzesznych i wymierzyć każdemu wedle jego uczynków i wiary.
Niestety, ale Ty odrzuciłeś/aś wiarę w Wielkiego Ahura Mazdę i czeka Cię wieczność w miejscu, w którym panuje taki ból i zło, że aż trudno to sobie wyobrazić.
"Jezus nie jest postacią historyczną, jego istnienie jest bardzo wątpliwe."
hahhaha wez skoncz pie.przyc bo chciales byc madry, a wyszlo na odwrot.
Watpliwa to jest jedynie twoja durna wypowiedz.
To niby jakie dowody przemawiają za jego istnieniem? No dalej panie mądry, oświeć nas dowodami, których nie ma ani archeologia, ani historia ; )
Wez sobie czlowieku przejrzyc kilka ksiazek w bibliotece, kroniki z tamtego okresu, zasiegnij do zrodel, ktore to potwierdzaja, albo przedmioty zachowane z jego okresu jak wlocznia, ktora przebila bok Jezusa, albo odzienie.
Ateisci tacy jak ty nie maja zreguly zadnych argumentow, ale szczekac potraficie najglosniej. Jak te male kundelki za plotem, ale jak przechodza kolo masywnego owczarka niemieckiego to juz milkna heheh, wiec szczekaj sobie glosno ile wlezie, na zdrowie.
Szkoda tylko, że kroniki nic o tym nie wspominają. Słynny spis ludności też niczego na temat tego Jezusa nie zawiera. Samo imię Jezus było bardzo popularne w tamtych czasach w Lewancie.
Niby na potwierdzenie czego ma być włócznia? Gdyby była to ta włócznia, to zawierałaby krew, a krew DNA, które wskazałoby na to, czy był to jakiś Jezus. Odzienie? LOL, jakie odzienie? Piżama? : D
W porównaniu do religii, my tylko szczekamy, a nie palimy na stosie, nie powołujemy inkwizycji i nie wlatujemy samolotami w budynku. Czasem nachodzi mnie chęć, by wpakować kulkę w łeb każdemu religijnemu ścierwu, ale stwierdzam szybko, że nie będę uniżał się do praktyk religijnych.
jakaś krzywda cie musiala spotkac ze strony katolikow, jestes muzułmaninem albo innym mentem agresywnie nastawionym do religi chrześcijańskiej, twoje durne argumenty nie maja wogole poparcia w realiach, a jak chcesz dowodow to przekop sobie zwykla biblioteke, albo pojedz do Watykanu, gdzie sa 3mane najstarsze kroniki opisujace tamte dzieje.
"Szkoda tylko, że kroniki nic o tym nie wspominają"
buhahahhahha ty naprawde masz cos z łbem, weź kompleksy lecz w inny sposob, bo twoje wyimaginowane historie na te tematy sa rownie zalosne jak twoja kompetencja w tej dziedzinie.
Krzywdą dla ludzkości jest fakt istnienia religii. Religia niszczy tę rasę. Ale spokojnie, oświecenie wygra i zetrze tego wrzoda. Zabobony odejdą tam, gdzie jest ich miejsce, zaś wiara religijna stanie się jednostką chorobową, bliską schizofrenii.
Książek na ten temat czytałem dostatecznie wiele. Nie ma żadnych znaczących przesłanek za istnieniem Twojego śmiesznego żyda na patyku. Nie ma dowodów jego istnienia, nie ma żadnych kronik, które by o nim wspominały. Historycy jasno mówią, że nie ma dowodów na istnienie Jezusa. Są pewne jedynie na ten temat przesłanki. Zresztą, w tym czasie działało wielu ludzi, którzy nazywali siebie synami boga i również wskrzeszali, leczyli i wypędzali złe duchy. Również nawoływali do dobroci, miłości i pokoju. Najsłynniejszym tego przykładem jest Apoloniusz, choć takich jak on czy Jezus w tamtym czasie była cała masa.
"Nie ma żadnych znaczących przesłanek za istnieniem Twojego śmiesznego żyda na patyku."
Mozesz prymitywie nie obrazac mnie i kogos, kto przelal za twoja marną prostacka dupe zycie? Podaj mi dowody na to, ze Jezus nie istnial? No prosze cwaniaczku, jestes taki doedukowany to chyba masz na to dowody co? No, ale ty dalej szczekasz, nie podajac konkretow.
"Nie ma dowodów jego istnienia, nie ma żadnych kronik, które by o nim wspominały. Historycy jasno mówią, że nie ma dowodów na istnienie Jezusa"
Tak sie sklada, ze sa baranie na to dowody,Twoi durni uczeni na sile probuja udowodnic teze, ze nie bylo Jezusa, tylko dlatego, zeby poprawic swoje żalosne ego.
Kazdy sobie moze powiedziec ze nie bylo kogos bo nie bylo, ale jakos argumentow nie podales.
Powtarzam jeszcze raz, kroniki sa, pismo swiete jest, niektore przedmioty z tamtego okresu, oraz inne wydarzenia, ktore mialy wplyw na ludzi i ksztalowaly caly roch religijny dowodza temu, a ty ze swoja prostacka teoria mozesz co najwyzej isc rznac glupa w programie "Nie do wiar" Z ktorego kazdy łacha darl. Specjalista od tych rzeczy z ciebie rownie kiepski jak historyk.
Dowód na nieistnienie? Nie istnieje coś takiego. Nieistnienia się nie udowadnia. Udowadnia się tylko istnienie czegoś. Jakbyś nie wiedział, to ciężar dowodu leży po Twojej stronie, a nie po mojej. Jeśli powiem, że widziałem zielonego słonia grającego na tamburynie, a Ty mi każesz to udowodnić, to ja Ci powiem, żebyś udowodnił mi jego nieistnienie. Niby jak mi to udowodnisz? Powiesz, że takie słonie nie istnieją? Ja takiego widziałem.
Nieistnienia się NIE udowadnia, dowodzi się istnienia czegoś i to po stronie dowodzącego stoi ciężar dowodu, a nie po stronie negującego.
Tak tak, żyd na patyku przelał swoją marną krew za mnie i nawet nie ma dowodu na to. Rzymianie mieli bzika na punkcie zapisywania wszystkiego w kronikach. A akurat takich rzeczy jak trzęsienie ziemi by nie odnotowali? To tak, jak gdyby nigdzie w historii Rzymu nikt nie zapisał faktu zniszczenia Pompejów przez Wezuwiusza.
Nie podałem argumentów? Debilu jerychoński:
* brak choćby wzmianek w kronikach
* spis powszechny miał miejsce w 46r. n.e., czyli sporo po śmierci Jezusa. Dodatkowo nie ma w nim nawet wzmianki o niejakim Jezusie.
* żeby było ciekawiej - w tamtym czasie nawet nie istniała miejscowość zwąca się Betlejem w tamtym rejonie. Była miejscowość Efrata, której zmieniono nazwę w II w.n.e. na Betlejem, by poprzeć chrześcijańskie bajki
* rzeź niewiniątek z Betlejem nigdy nie miała miejsca, a ponadto Herod zmarł przed narodzinami Jezusa.
* żaden z autorów Ewangelii nie żył w czasach Jezusa. Wszyscy jego autorzy żyli 200-300 lat po jego domniemanej śmierci
* Ewangelie są zbiorem opowieści i legend słownych przekazywanych sobie przez chrześcijan z ust do ust przez prawie trzy stulecia.
* W tamtym czasie odnotowano parunastu szaleńców, którzy uważali się za mesjaszy, zaś lud uważał, że czynią oni cuda, wypędzają duchy i głoszą pokój i zmartwychwstanie. Żaden nie miał jednak na imię Jezus i żaden nie umarł na krzyżu. Większość z nich to zapewne wymysł gminu. Jedynie Apoloniusz z Tiany jest odnotowany historycznie, ale to z powodu swoich sporych wpływów politycznych - był synem arystokraty, zaś nauki pobierał u greckich uczonych.
Pewnie powiesz, że to żadne dowody, lub podwyższanie sobie ego ; )
hahha ty naprawde jestes idiota najwyzszej klasy.
Skoro nie istanial to dlaczego jest pelno zapisow o jego iostnieniu, to najprostszy fakt, ktory nie ogarnia ten twoj pusty dekiel, wypelniony jadem do religii.
Jakos cymbale sodomitowy nie masz pojeciach o tamtych realiach poniewaz:
- spis dotyczyl ludnosci juz po smierci Chrystusa
- kroniki istnieja, ale ty debilu wiesz lepiej bo masz dostep do calego zasobu ksiag Watykanu hahhahah jestes ku.wa bardziej rozeznany niz cala biblioteka kongresu
- rzez niewiniatek miala miejsce, jest to opisane oraz przedstawione na freskach matole
- kroniki a ewangelie to zupelnie inne sprawy, a kroniki istynieja, a to ze taki baran uwaza ze nie istnieja to tylko swiadczy o twojej ignoiracji, lub tez sieczce
"Dowód na nieistnienie? Nie istnieje coś takiego. Nieistnienia się nie udowadnia. Udowadnia się tylko istnienie czegoś"
Nie udowodnisz mi ze nie istnial bo poprostu Istnial, a to, ze ty mi pier.dzielisz ze tak nie bylo to twoja wyimaginowane osady, ktore raczej swiadcza o tym, ze jestes glupcem i pospolitym chamem, ktory za wszelka cene neguje cos co dla ciebie ejst za wielkie do ogarniecia. Twoje dowody rzekome nie sa wogole adekwatne do stanu tamtego okresu.
Tak samo mozesz sobie nie wierzyc w ufo i obcych, a jednak nieoficjalnie strefa 51 ma na to dowody, ktorych nie wypuszcza na zewnatrz. Dla mnie to ty jestes malym czlowieczkiem, ktory nie umie pododawac kilku faktow w calosc i za obszar swojego zrodla informacji uwazasz durne stwierdzenia naukowe, ktore nie zaprzeczaja w jaki kolwiek sposoib o "nieistnieniu" Jezusa Chrystysa.
"- spis dotyczyl ludnosci juz po smierci Chrystusa"
LOL. "W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym państwie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Wybierali się więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta. Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna" [Mk 2:1-7].
A więc:
* To nie August wydał takowe rozporządzenie, a Kwiryniusz.
* Ów spis Kwiryniusza był przeprowadzony w 9r. n.e. i ponoć w tym czasie narodził się według Ewangelii też Jezus.
* Ewangelia utrzymuje, że po narodzinach Jezusa Herod Wielki przeprowadził rzeź niemowląt. Problem w tym, że ani rzeź niemowląt nigdy nie miała miejsca, zaś Herod był martwy od dobrych 5 lat.
* Żaden spis nigdy nie odnotował żadnego Jezusa Nazarejczyka.
* Sam spis z roku 9 n.e. stoi pod wielkim znakiem zapytania. Znajduje się on jedynie w pismach Józefa Flawiusza. Problem w tym, że sam Flawiusz urodził się w roku 37 n.e. Sam spis opisał ok. roku 57-58, więc 50 lat po fakcie.
"- kroniki istnieja, ale ty debilu wiesz lepiej bo masz dostep do calego zasobu ksiag Watykanu hahhahah jestes ku.wa bardziej rozeznany niz cala biblioteka kongresu"
Tytuły i autorów tych kronik proszę, konkretne cytaty i fragmenty z kronik mówiące o Jezusie. No już już, szybciej psie Watykanu.
"- rzez niewiniatek miala miejsce, jest to opisane oraz przedstawione na freskach matole"
* Jedyne miejsce w którym jest to opisane to Ewangelia Mateusza, nigdzie indziej
* Józef Flawiusz jest słynnym krytykiem działalności Heroda Wielkiego, a mimo to nie napisał o żadnej rzezi ani jednego słowa. To tak jak gdyby pisać o Hitlerze i nie wspomnieć ani słowem o holocauście.
* W owym czasie na terenie Lewantu istniało wielu marionetkowych królów, pomniejszych władców, oraz band złodziejskich. NIKT jednak nie wspomina o jakiejkolwiek rzezi, a tym bardziej dziecięcej rzezi.
"- kroniki a ewangelie to zupelnie inne sprawy, a kroniki istynieja, a to ze taki baran uwaza ze nie istnieja to tylko swiadczy o twojej ignoiracji, lub tez sieczce "
Pier**lnięty matole, którego tata dotykał tam, gdzie nie powinien - czy ja gdziekolwiek powiedziałem, że nie istnieją kroniki? Nie istnieje W kronikach nic, co przemawiałoby za istnieniem Jezusa. W ŻADNEJ kronice nie ma nic na temat Jezusa.
"Nie udowodnisz mi ze nie istnial bo poprostu Istnial"
Widać, że jesteś trollem, zapewne masz 12 lat, albo 20 lat i jesteś idiotą z porażeniem mózgowym. Powiem to jeszcze raz, może do Twojego mikroskopijnego mózgu to dotrze: Nieistnienia się NIE udowadnia. Udowadnia się istnienie. Jeżeli nie potrafisz tego zrozumieć, to jesteś idiotą, z którym nie warto rozmawiać, ponieważ nie znasz podstawowych prawideł logiki i retoryki.
Historyczność Jezusa jest minimalna, prawdopodobnie jest zlepkiem paru osób, których filozofia została połączona w jedną całość i nazwana chrześcijaństwem.
"ktory za wszelka cene neguje cos co dla ciebie ejst za wielkie do ogarniecia"
Owszem, nie do ogarnięcia jest dla mnie fakt, jak bardzo trzeba mieć nasrane we łbie, by czcić masowego ludobójcę i żyda na patyku...
"Tak samo mozesz sobie nie wierzyc w ufo i obcych, a jednak nieoficjalnie strefa 51 ma na to dowody, ktorych nie wypuszcza na zewnatrz."
Tak tak, Ty to wiesz lepiej. Ściśle tajne informacje, strzeżone przez najlepszych agentów USA, a Ty, zwykły pierd***nięty polaczek z Europy Wschodniej wiesz najlepiej. Byłeś tam? Widziałeś? Nie? To morda w kubeł. UFO... Pic na wodę i tyle. Dowodów jak nie było, tak nie ma. Bajki dla małych dzieci i idiotów...
"za obszar swojego zrodla informacji uwazasz durne stwierdzenia naukowe"
To wyłącz komputer gnido, bo on też jest wynikiem "durnych stwierdzeń naukowych". Tak samo jak prąd, cała technologia w Twoim obseranym domu i wszystko inne. Do dżungli spadaj, jak tak bardzo nauka Ci przeszkadza.
sluchaj ty pi.zdo kocia, twoja glupota i prostacka mentanosc to jedno, ale to ze kanalio obrazasz moja rodzine to juz inna sprawa. Jeszcze raz, parowo wszawa uzyjesz obrazliwych slow w stosunku do mojego ojca czy innych czlownkow rodziny to namierze twoj numer IP, a to raczej proste dla kogos po informatyce i porozmawiamy sobie w 4 oczy gnoju. To ze ciebie rypal twoj stary codziennie w ryja to nieznaczy, ze inni tez mieli takie dziecinstwo, teraz juz wiem dlaczego masz tak przedymany mózg.
"Nieistnienia się NIE udowadnia. Udowadnia się istnienie"
To dlaczego tak usilnie prostaku probujesz udowodnic, ze J.CH. nie istnial hahha ty baranie sam sie gubisz w swojej pulapce slownej. Jak na cos co nie istnieje bardzo usilnie starasz sie udowadniac o tym nie istnieniu hahha. Najpierw uposledzony deklu sam sobie nie przecz bo to juz jest tak zenujacy objaw twojego debilizmu, ze az mi zaczyna byc ciebie żal.
PS; jak na kogos kto nie wierzy w te "bajeczki" to cos za bardzo znasz sie na biblii. Jestes zwyklym hipokrytom, ktory przez pryzmat nie sprawdzonych do konca informacji z dalekiej historii usilujesz zmieniac prawdziwe wydarzenia w fikcje. Kazdy historyk by cie wysmial, bo tak samo Twoje rzekome fakty sa prawdziwe jak to, ze Elvis żyję hahah
Znamy trzy naukowo stwierdzone , historyczne dowody istnienia Jezusa Chrystusa
Słynny historyk rzymski Tacyt , w księdze szóstej tomu pierwszego swoich dzieł , na stronie 480 (wydanie Czytelnik 1962 r.) pisze :atoli ani pod wpływem zabiegów ludzkich , ani darowizn Cesarza i ofiar błagalnych na cześć bogów , nie ustawała hańbiąca pogłoska i nadal wierzono że pożar Rzymu był nakazany , więc aby ją usunąć , postawił Neron winowajców i dotknął najbardziej wymyślnymi kaźniami tych , których nienawidzono dla ich sromot , a których gmin chrześcijanami nazywał . Początek tej nazwie dał Chrystus , który za panowania Tyberiusza Skazany został na śmierć przez prokuratora Poncjusza Piłata.
Nieco inaczej brzmi ten fragment wzięty z książki :Zmierzch Cesarstwa Rzymskiego wydanej przez PIW . Tam w tomie II na stronie 80 czytamy :...Neron kazał torturować ludzi pod pospolitym mianem chrześcijan, napiętnowanych słuszną niesławą . Ten zabobon rozszerzył się nie tylko w Judei , pierwszym siedlisku tej szkodliwej sekty , ale został nawet wprowadzony do Rzymu tego schroniska powszedniego , przyjmującego i osłaniającego wszystko co nieczyste , wszystko co obrzydliwe ... Wina chrześcijan zaprawdę załugiwała na karę najprzykładniejszą
Drugi dowód rzeczowy stanowi list Pliniusz Młodszego skierowany do cesarza Trajana . List ten pochodzi z roku 111 . Zapytuje w Pliniusz , co ma robić z chrześcijanami , których jest mnóstwo , obojga płci , różnego wieku i różnych stanów . Oto jego własne słowa :...zaraza ta rozpowszechnia się coraz bardziej . Niektórzy z pojmanych klną Chrystusa , ale inni są nieprzejednani i trwają przy swoim . W pewnych dniach , przed wschodem słońca zbierają się i śpiewają hymny do Chrystusa jako Boga, przysięgając że nie będą kłamać , kraść , cudzołożyć . Schodzą się też na wspólne ucztu zupełnie niewinne ...
Jako trzeci dowód posłużyć nam mogą dwa fragmenty wzięte z książki De Vita Cesarum , pisanej przez rzymskiego historyka Swetoniusza , który pełnił jakiś czas funkcję sekretarza cesarza Hadriana . W latach 75-130 naszej ery pisze on :
(Żywot Nerona)...Neron wiele zła uczynił , ale nie mniej dobra : traceni byli chrześcijanie , wyznawcy nowego szkodliwego zabobonu .
(Żywot Claudiusza) ...Żydów podżeganych przez jakiegoś Chrystusa i uparcie buntujących się , z Rzymu wypędził .
hahhaha pajac z nasranym deklem porworcil, bo po tylko tych 3 faktach, ktore sa prawdziwe, musial zrobic 1,5 tygodniowy rekonesans, pochodzic po jego sekciarsko bluznierczych bibliotekach, zeby moc wysunac kontre do tych faktow
HAHAHAhaha dlugo ci to zajelo, ale w sumie jak ktos ma kloake w miejscu gdzie normalna jednostka powinna miec glowe to sie nie dziwie. Tych faktow jest wiecej, ale ty wiesz lepiej od historykow prawa? Musisz miec straszne kompleksy, nikt cie nie lubi, zadna kobieta sie zapewne toba nie zainteresowala, lub w ich oczach nie ejstes facetem i leczysz swoje poranione i popaprane istnienie przez zalosnie glupie stwierdzenia, nie majace potwierdzen w stanie realnym na przelomie historycznycm. Duzo wiecej ejst dowodow pajacu, a twoj zdeformowany widac po jakims wypadku łeb nie jest w stanie ogarnac prostcy faktow. Twoje argumenty przeczace istnieniu sa rownie zabawne jak odwoloany mecz z Angolami we wtorek.
"Och, strasznie się Ciebie boję, informatyku od siedmiu boleści... Co mi niby zrobisz? Wezwiesz kolegów z technikum by Ci pomogli? A może będziesz złym informatykiem i mi zawirusujesz komputer?"
To ze ty w swoim gimnazjum czy zawodowie do kazdej dupereli wzywales swoich fagasow to nie znaczy, ze inni tez tak robia.
"Nie udowadniam nieistnienia kretynie, tylko udowadniam, że nie ma przesłanek co do istnienia Jezusa, z czego można wysunąć wniosek, że on nie istniał. Ale widać, że nie znasz filozoficzno-prawnej zasady: Ei incumbit probatio qui dicit, non qui negat. Pewnego dnia zrozumiesz. A może przełożyć Ci to na kod zero-jedynkowy? ; )
"
"Ei incumbit probatio qui dicit, non qui negat."
Jak na kogos kto przeczy to za bardzo usilnie starasz sie twierdzic, wiec sam palancie sprawdz wpierw co oznacza ta zasada.
Zaraz skonam ze smeichu, ciagle udowadniasz na sile o Jego nieistnieniu, a potem sie wypierasz, jak mowilem gubisz sie w zeznaniach wlasnuch, bo ejstes zalosnym hipokrytą.
"tylko udowadniam, że nie ma przesłanek co do istnienia Jezusa, z czego można wysunąć wniosek, że on nie istniał."
hahahha nie ma takowej przeslanki, a tak rozwinienty kult religii i chrzescijanstwa to dosc duzy, zeby nie powiedziec ogromny czynnik do przeslanek o istnieniu J. Ch., zreszta opisanego w masie ksieg, czy tez fakyach dotyczacych Jego istnienia.
"Znam się na Biblii, bo chodzę na studium biblijne. "
Nie wierzyc w glownego "bohatera" Biblii a uczeszczac na studium biblijne ?
Cyba masz cos naprawde z glowa, jestes skrajnym paranoikiem, a twoje omamy sprawiaja wysoce rozwiniete zaburzenie struktury osobowosci.
Powinno sie takich degeneratow leczyc bo mozesz stanwoic zagrozenie dla spoleczenstwa, wlasnie dlatego mi przypominasz hitlerka.
Wybrales idioto studia zwiazane z religia katolicka? hahah jestes chory psychicznie. Jak ktos czegos nie lubi, lub w cos nie wierzy to nie zajmuje sie dana dziedzina. Jestes przykladem na masochistyczną pulapke swojej chorej osoby. Chociaz watpie zebys wogole studiowal, z tak kaprawym deklem to ty pogubilbys sie w obsludze suszarki.
"
Daruj sobie te inwektywy i idź tatusiowi druta obciągnąć"
Za tą wypowiedz sku.rwielu masz juz pozamiatane, twoje IP znam i adres tez, wiec teraz sobie porozmawiamy w inny sposob.
ps: naprawde musiales byc wykorzystywany przez swojego starego, skoro tylko to ci przychodzi od razu do tego dymanego przez niego ryja.
Najbardziej prymitywne i niedojrzale obelgi dotycza rodziny, ale co mozna sie spodziewac od prostaka takiego jak ty.
"Prawo Godwina" Masz podobne cechy do tej kanalii wiec naturalnie mozna porownywac takie smiecia jak ty do 2go smiecia, ktory byl zagrozeniuem dla spoleczenstwa.
Wiecej nie bede pisal gnoju z toba, bo porozmawiamy sobie na innej plaszczyznie, niekoniecznie wirtualnej, zobaczymy czy bedziuesz wtedy taki wyszczekany jak maly kundel !!!!!!!!
W życiu bym nie wybrał studiów związanych z religiodebilizmem. Jestem przyszłym inżynierem genetycznym. Religię traktuję jako zainteresowanie, a przy okazji zbiór argumentów przeciw niej samej.
Uhuhu, aż się boję, pan informatyk przyjdzie i mnie udusi kabelkami, albo podłączy moje biedne członki do zasilacza. Uhuhu, już uciekam za granicę!
Wal śmiało jak leci, nie mam ojca ani matki, więc jakkolwiek byś mi w tej materii pociskał, to się chętnie dołączę do pojeżdżania po tym gościu : )
Co niby mam podobnego do Hitlera? Nienawidzę Żydów? Wręcz przeciwnie, bardzo ich lubię. Uważam Polaków za rasę panów? Nie, a nawet uważam, że Polacy są stworzeni do służenia, a nie rządzenia. Czy jestem chrześcijaninem tak jak Hitler? Nie, jestem ateistą. Czy wspieram religię tak jak on? Nie, ja z nią walczę. Niestety, ale nic co do pana Hitlera się odnosi, nie pasuje do mnie. Za to porównanie Boga i Hitlera wychodzi bardzo efektownie - niczym dwie krople wody są...
A owszem, czemu niby miałbym się Ciebie bać? No, chyba że brak Ci silnego argumentu i musisz użyć argumentu siły. Do siły odnoszą się tylko półmózgi, którym brak wiedzy, i bijąc słabszych fizycznie odbijają sobie to, że ci słabsi są od nich o tysiąckroć mądrzejsi.
Powiedzial to ktos kto uzywa czyjejś rodziny do ublizania hahha, to jest dopiero objaw szerokiego prostactwa i prymitywizmu. Widac ze nie masz rodzicow, nie jestes wychowany, twoj kregoslup moralny jest tak samo elementarnie rozwiniety jak twoj rzekomy mozg. Inzynier genetyczny hahahhah wez bo padne hahahha, chyba zart dekady filmweba hahhaha
Ja robie za to w fizyce kwantowej i dorabiam w NASA tworzac nowe technik w transporcie po przestrzeni kosmicznej hahhahah
Hitler cymbale nie kierowal sie pobodkami religijnym chcac wykorzystywac to jako element swojej kampani nienawisci. Hitler to najwiekszy dewota byl i nie wiedzial nic o prawdziwej religii chrzescijanskiej, a jak juz cos z tym chcial robic to pod publiczke, bo jego chec wladzy byla tak wysoka, ze probowal wszyustkiego. Tak jak myslalem historyk z ciebie marny, wiec prosze cie nie odwoluj sie juz do tego tematu jak i innych dotyczacych historii swiata.
Do Adolfika masz duzo wspolnego, chec zaszczepiania swoich chorych racji, ktore sa tak samo prawdziwe jak teoria Macierewicza o zamachu smolenskim. Pycha i arogancja w stosunku do innych, zwlaszcza jak ktos ejst innego zdania. paranoidalne stany, ktore sa zapewne objawem braku rodzicow, bo na pewno to wplynelo na twoj stan psychiczny, ktory jest w oplakanym stanie, lub chociazby wykorzystywanie seksualne, bo napewno cie ktos dotykal sadzac po twoich lcznych wzmiankach o ciagnieciu druta i podobnych rzeczach. Wracasz w ten sposob do swojej zalosnej przeszlosci. Moze w domu dziecka cie tak traktowano i w ten sposob nieswadomie chcesz wypierac to co sie stalo.
"Za to porównanie Boga i Hitlera wychodzi bardzo efektownie - niczym dwie krople wody są..."
hahha skoro ejste ateista to niby skad wiesz jaki jes Bóg ? Nastepna wtopa dekla.
Czasami na cwierc mozga nie dzialaja argumenty slowne, wiec jak taki pajac dostanie nuczke w inny sposob to zamknie swoj marny pysk, panie Jackowski
A owszem, jest to prostactwo. Ale nie czuje z tego powodu wyrzutów. Jestem prostakiem wobec prostaka, oraz ignoranta.
Śmiej się śmiej. Jedyne co mnie dobija, to to, że tacy idioci jak Ty i Twoje dzieci będą być może korzystać w przyszłości z mojego dorobku. Takich jak Ty, to najchętniej bym skazał na odcięcie od społeczeństwa, lub śmierć za głupotę, lecz hej, nie będę zniżał się do poziomu metod Kościoła.
Żenujący argument. Hitler otwarcie mówił o wojnie, zagładzie wielu narodów, oraz o wyższości rasy Aryjskiej, ale akurat religii nie tykał, bo ją używał do celów propagandowych. Taaa...
Och, nie wiedziałem że pan informatyk uzyskał magisterium z psychiatrii. Ale mów mi jeszcze, mów mi jeszcze. Chętnie posłucham takiego cymbała jak Ty ; )
Słyszałeś o takiej książce jak "Biblia"? Polecam poczytać, fajna, krwista opowieść fantasy. Tam znajdziesz opis Boga.
Uhuhu, się nie posraj ze swoimi groźbami komputerowy chłopczyku ; ) Zwykły półmózg, któremu brakuje argumentów...
wymysl cos nowego, a nie powielasz ciagle to samo gowno, wychodzace z twojego łba. Jeszcze nigdy nie natknalem sie na tak prostego w swoim zachowaniu i paranoidalnego hipokryte. Jestes typowum przykladem hipokryzji.
Hipokryta to osoba, która poucza innych, np. jak mają się zachowywać, lub myslec a sama nie stosuje się do tych zasad, Jestes osoba dwulicowa, ktora przeczy samemu sobie swoim postępowaniem.
"Śmiej się śmiej. Jedyne co mnie dobija, to to, że tacy idioci jak Ty i Twoje dzieci będą być może korzystać w przyszłości z mojego dorobku."
Zaraz skonam ze smeichu, uwazaj bo wpadniesz w samo uwielbienie, moze juz sie uwazasz za zbawce swiata i trenujesz mowe przed odebraniem nobla? hahhaha zalosny kmiot. Musisz miec mase kompleksow, skoro tak bardzo zachwalasz to czego jeszcze nie osiagnales i nigdy nie osoiagniesz. Ja pirnicze co za prostolinijna osoba.
"Żenujący argument. Hitler otwarcie mówił o wojnie, zagładzie wielu narodów, oraz o wyższości rasy Aryjskiej, ale akurat religii nie tykał, bo ją używał do celów propagandowych. Taaa..."
hahhahah odrozniasz nacjonalizm i faszyzm od tego co glosi 10 przykazan Bozych? Bo fuller napewno nie odroznial, znal sie na tym rownie swietnie jak ty na historii Chrzescijanstwa hahah
Czlowieku to dobie brakuje argumentacji, gubisz sie w wlasnych odchodach slownych, jestes degeneratem i trollem najwyzszej rangi.
Aha gnoju, od chlopczykow to sobie nazywaj swoich predalkow, z ktorymi sie bawisz w pociag, ja jestesm od ciebie starszy studenciku uposledzonej genmetyki hahhaha
Och, dziękuję za encyklopedyczną definicję. Szkoda tylko, że Ty potrzebujesz do tego encyklopedii, mi do tego wystarcza moja wiedza.
Muszę zatem do Miodka i Komisji Językowej napisać list, że zwrot "BYĆ MOŻE" oznacza tyle samo co "100% pewności". Jak to dobrze, że taki kabelkowy spec jak Ty mi to uświadomił, bo ja niestety, biedny ignorant zawsze myślałem, że zwrot "być może" oznacza przypuszczenie, niepewność, domniemanie. Teraz wiem już, że byłem w błędzie i wskazuje to na moje zakompleksienie : (
Widać to Ty nie odróżniasz tych rzeczy. Nazizm to nie faszyzm, zaś nacjonalizm to nie ideologia, tylko element ideologiczny. I jakbyś nie wiedział ignorancie, to istnieje jeszcze coś takiego jak prawo mojżeszowe, które również zostało podyktowane przez Boga i nazbyt ludzkie to ono nie jest. Dekalog zresztą też nazbyt dobrym wyznacznikiem moralnym nie jest.
Brakuje mi argumentacji? No tak, wszak zbicie wszystkich Twoich argumentów odnośnie rzezi, kronik, oraz innych pierdół, to niedostateczne dowody. Powinienem pewnie podać zdjęcia, filmy, oraz materiał badawczy.
Nie potrzebuje encyklopedii parówo bo doskonale znam sie na teorii, a to ty potrzebnowales 2 tyg zeby latac po biblitekach i mi odpisac.
Twoja wiedza jest tak samo wybitna jak umiejetnosci Jarka Kaczynskiego mlaskacza w gre w pilke nozna hahha.
Po 1wsze nie ejstem z zawodu informatykiem, tylko akurat grafikiem, wizazysta, a po 2gie masz cos do informtaykow klamocie? Gdy by nie oni to bys nie mogl plugawic swoim jezykiem tego forum, wiec ublizanie tej dziedzinie ejst dziecinnie prymitywne, ale czego sie mozna spodziewac od takiego gnojka co nawet golej kobiety nigdy nie widzial.
Doskonale wiem co to ejst nazizm, faszyzm, nacjonalizm i inne te gowna, wiec daruj sobie bo ty nie masz o tym pojecia.
poczytaj sobie kilka artykulow kompetentych wyciaganietcyh z brzegow pajacu, bo twoja wiedza jest strasznie kaprawa.
http://www.sfinia.fora.pl/religie-i-wyznania,6/czy-jezus-chrystus-jest-postacia- historyczna,5698.html
http://www.nastrazy.pl/archiwum/1968_4_02.htm
zbicie wszystkich moich argumentow hahahhah, nic nie obaliles pajacu, nawet w polowie procenta.
Widać, że masz przerośnięte ego. Taki półmózg jak Ty nie jest czymś, co jest dla mnie priorytetem. Mam o niebo ważniejsze rzeczy, niż odpowiadanie takim ignorantom jak Ty. To, że Ty nie masz życia osobistego, to nie moja broszka. Ja je mam i odpisuje wtedy, kiedy mam czas i nie mam planów.
Ależ skąd, lubię informatyków. Jak już, to mam coś do Ciebie ignorancie, którego nawet trudno nazwać istotą myślącą.
Zarówno strona nastrazy, jak i artykuł na forum sfinia to teksty, których autorami są chrześcijanie (co jasno wynika z tekstu). Już samo to podważa ich autentyczność. Dodatkowo podają oni argumenty, które podawałeś wcześniej i Ty (takie jak Flawiusz, czy też wzmianki faktograficzne w Biblii), które obaliłem i które jak były, tak są nadal przedmiotem sporu. Żadna z tych stron zatem nie udowadnia istnienia Jezusa.
nic tępa maso nie obaliles, nawet mnie nie rozsmieszaj, a dowody sa przedtswione po wiekszej czesci przez niechrzescijanskie zrodla, czytal tłuku ze zrozumieniem, uczono tego w podstawowce. Znasz sie lepiej od osob, ktore poswiecily sie badanim o historyucznosci J.Ch. hahahha i kto tu ma wybujale ego, czlowieku wez ogarnij swoj tepy umysl, przestan sie masturbowac po kątach na widok swoich perskich religii i innych bzdetow w ktore wierzysz bo jestes chory psychicznie.
Kończę dyskusję z czymś takim jak Ty. Ameba ma wyższe IQ od Ciebie. Zero argumentów, tylko w zaparte iść potrafisz. Żegnam pana speca od kabelków.
Nie groź mi bo się zesrasz. Jak chcesz mieć problemy, to na policję pójdę i Cię szybko zgarną za groźby. Myślisz cwaniaku, że jak siedzisz w necie, to jesteś nietykalny? Chrześcijanin od siedmiu boleści...
ale sie chlopczyk spietral, juz ci zwieracze poszly hahha W ktorym meijscu ci groze? Napisalem tylko imbecyle, ze porozmawiamy na zywo, gdzie tu grozba? No wlasnie ty ateistyczny baranie myslsiz ze ejstes neitykalny i mozesz swoje plugastwa bezkarnie wypisywac, wiec ciekawe czy na zywo taki bedziesz cwany.
Spietrał? Ciebie? Raczej się poirytowałem, że w dłoniach takiego marginesu jest los tego kraju.
@black_bastard @Oriflamme
Religie powstawały na długo przed Jezusem i Mojżeszem a nawet Ramą i Kryszną.
Fizycznie mogli oni istnieć w swoich czasach.
O cudach tylko wiemy z przekazów.Innych dowodów nie ma.
Nie trzeba się spierać czy Bóg istnieje czy nie.Zastanówmy się gdzie kończy się przestrzeń i czas.
Z drugiej strony człowiek nie jest w stanie odkryć najmniejszego elementu ponieważ po jakimś czasie następne pokolenie wynajdzie lepszy mikroskop i odkryje jeszcze mniejszy element i tak bez końca.
Umysł ludzki jest niedoskonały,ale zarazem ma potencjalnie nieograniczone możliwości tworzenia i odkrywania.W zasadzie moderator powinien usunąć więcej waszych wpisów bo się zapędziliście w atakowaniu.Regulamin:http://www.filmweb.pl/regulations Artykuł 6 Punkt 7 Podpunkty b,c,d,k.
Oczywiście, że istniejesz, wiadomo przecież nie od dziś, że nasz kochany Latający Potwór Spaghetti Cię stworzył, tak jak każdego z nas : )
A ty jak widzę, zawsze z tym swoim zaratusztrianizmem xd Jedno jest pewne, istnieje jeden Bóg, a jego nazwa, czy Allah, czy Jahwe, czy Zaratusztra nie ma znaczenia, mimo wszystko będzie nas sądził ;)
Zaratusztra nie będzie nas sądził, on będzie stał po prawicy Pana Naszego, Ahura Mazdy. To Najjaśniejszy Ahura Mazda oddzieli dobrych od grzesznych, których to zepchnie w czeluści piekieł.
I owszem, zawsze z zaratusztrianizmem, ponieważ to jest pierwsza i oryginalna religia monoteistyczna. Chrześcijaństwo jest jej całkowitą kopią.
Sekty? To chrześcijaństwo jest sektą matole, pochodzącą od judaizmu, zaś judaizm to praktycznie zmieniony mazdaizm. Dokształć się ignorancie.
jak wierzysz w te swoje perskie religie to jestes rownie tepy jak te cale arabskie choloty z kalasznikami w trosce w walce o swojego zbawiciela.
A ktoś powiedział, że ja w to wierze? Czy Ci się to podoba czy też nie, faktem historycznym jest, że jest to pierwsza religia monoteistyczna, z której judaizm i później chrześcijaństwo kradło całymi garściami.
Się odezwał rasistowski polaczek, co mu słoma wystaje i myśli że jest centrum świata. Cudze wierzenia odrzucasz, samemu wierząc w żyda na patyku...
Wybaczmy temu milosnikowi szwedzkich komsetykow, jest chory na umysl, ma swoja wizje, juz jeden taki byl, ktory chcial realizowac swoje chore poglady, taki maly z wąsikiem nie za duzego wzrostu.
Primo: Gdybyś debilu chciał wiedzieć, to oriflamme jest francuskim sztandarem wojennym, inaczej nazywany sztandarem św. Denisa.
Secundo: tak, pamiętam tego chorego pana z wąsikiem. Hitler miał chyba na nazwisko. Ciekawy gość, 100% chrześcijanin ; )
św Dionizy byl zdaje sie ze katolikiem, czyli wierzyl w Chrystusa, a ty tak arogancko i przekonany o jego nieistnieniu uzyles tej nazwy przy swoim niku? Natsepny fakt przemawiajacy, ze jestes hipokrytą. Uzywac nazwy zwiazanej z chrzescijanstwem a potem to negowac jest co najmniej oznaka bycia chorym na umysl.
Tak, i iście po chrześcijańsku wywieszenie oriflamme podczas bitwy oznaczało niebranie kogokolwiek do niewoli - wszyscy wśród wrogów mieli zginąć. Baaardzo chrześcijańsko ; )
Asie 37!! przeczytałem całą tą dyskusje(z wypiekami na twarzy)i mam do Ciebie jedno pytanie.
Czy Ty w ogóle obejrzałeś film pt. 2012???
bo w tej całej dyskusji to nie ma o tym ani słowa ;-)
Oglądałem, :)oglądałem,niezłe efekty specjalne,no ale masz racje jakoś dyskusja potyczyła się swoim torem ,chociaż początek dyskusji był niejako odpowiedzią na wcześniejszy wątek dotyczący filmu ,a że wyszedł z niego osobny temat to juz inna historia ,ale też chyba nie było nudno :)
Bo wiesz nakręcono jeszcze jeden film o tytule 2012 (na bazie można go znależć jako 2012-doomsday) i myślałem że o nim piszesz
W tamtym to jest pełno religijnej propagandy aż się chcę wymiotować