PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=433913}

2012

2009
6,2 273 tys. ocen
6,2 10 1 273247
4,7 34 krytyków
2012
powrót do forum filmu 2012

Ekspertem w tej dziedzinie nie jestem, ale coś mi nie pasowało w scenie, gdy bohaterowie
odlatują małym samolotem z Yellowstone. Wybuchł wulkan[czy co to było..coś wybuchło ;D] i na
chwilę samolot został w całości pochłonięty przez chmurę pyłu. Gdy pył dostanie się do silników to
przecież powinni od razu zaliczyć glebę.. Może mi ktoś wyjaśnić? A może to tylko amerykański
podkolorowany heroizm zatytuowany"jesteśmy głównymi bohaterami, nic nam nie będzie"?

ocenił(a) film na 4
MrFantastic

też mnie to kuło w oczy i może nie znam się za bardzo na lotnictwie, ale nie znajduję innego wytłumaczenia tej sceny, niż właśnie "jesteśmy głównymi bohaterami, nic nam nie będzie". Cóż, taki urok tego "gatunku"

ocenił(a) film na 1
allwool

Fakt! W amerykańskich filmach akcji główni bohaterowie nie giną, rozbite rodziny zjednują się, a niedoceniani wcześniej mężowie i ojcowie zostają zrehabilitowani dzięki swoim bohaterskim czynom. To powtarzający się schemat.
P.S. I oczywiście prezydent USA nie mógł zachować się inaczej w amerykańskim filmie akcji! :)
P.S.2. Wiem, wiem, reżyser jest Niemcem, ale produkcja USA(-Kanada).

ocenił(a) film na 4
MrFantastic

Na dodatek ten pył powienien być chyba bardzo gorący.

Xiri

A samolotem była niewielka Cessna, więc odporność sprzętu jeszcze mniejsza niż w pasażerskich samolotach, które, jak wiadomo, są bardzo narażone na tego typu usterki spodowane pyłem wulkanicznym