ktorzy szczyca sie swoim krytycyzmem i wojujacym antyamerykanizmem pytam sie was :
- skoro widzieliscie trailer
- skoro wiedzieliscie kto bedzie ten film rezyserowal
- skoro znaliscie dorobek rezysera
za przeproszeniem na ch....j poszliscie do kina ???
aby dac zarobic R. Emmerichowi ktorego tak nie lubicie ?
aby moc sie okreslic zaszczytnym mianem fana komerchy i popkornozercy ?
bo dziewczyna wam kazala ?
bo nie macie co z kasa robic ?
bo kochacie komerche i Emmericha ale na anonimowych forach lubicie pozowac na inteligentow ?
czy moze dlatego, ze jestescie po prostu pier***nymi hipokrytami ?
wszystkie komentarze od pozujacych na inteligentow i wojujacych antyamerykanow z niecierpliwoscia oczekiwane...
ja miałem nadzieję - a ta zawsze umiera ostatnia - na przesłanie. na doznanie metafizycznego ukojenia. jedyna nieudolna scena tego typu, to przlewajaca sie czarka na szczycie góry - to za mało. Emmerich moglby dorosnac w koncu.
BUAHAHHAHAHAHAHAHA co za szajs. Przeczytanie opisu tego gniota mi wystarczy :D
Ginie 6 mld. ludzi, planeta zrujnowana, ale... jest nadzieja na nowe jutro!!! :D
Gdyby nie byłoby mi szkoda kasy na bilet to poszedłbym to obejrzeć dla jaj! :D