Ten sam reżyser, ten sam operator. W Spragnionych miłości stworzyli wizualną perełkę. Tutaj ten styl jakoś kuleje... niestety. Wręcz rażą mnie momenty prób plastycznego nawiązywania do Spragnionych. (Jedynie scena rozstania z Japończykiem w niesamowitym stylu.) Co się stało? Czy ktoś ... więcej
Dziwny to film, ale pozytywne na mnie wywarł wrażenie. Śliczna Ziyi Zhang, śliczna muzyka. Dużo melancholii i zmysłowości. A wszystko wokół miłości. Mężczyzna, raz odrzucony, już zawsze traktuje kobiety jak zabawki. taki obraz ... więcej
2046 – reż. Kar Wai Wong Pierwszym słowem, które od razu ciśnie się do ust jest "przepiękny". To chyba jeden z najpiękniejszych (plastycznie) obrazów filmowych jakie kiedykolwiek widziałem. Co jakiś czas podczas seansu, nie mogąc się powstrzymać, naciskałem na stopklatkę by móc w pełni napawać się urodą ... więcej
Film uracza swą abstrakcyjną magią, ale im dłużej trwa to błądzenie we mgle tym robię się coraz bardziej niecierpliwy. Uracza również poetyckość obrazu, ale nie jest w stanie do końca trzymać mojego zainteresowania na równym poziomie. Zaczynam się nudzić. Obraz ten bardzo trafnie oddaje naturę wspomnienia, ... więcej
ten film składa się wyłącznie z nastroju.Można w jego trakcie wyjść, wrócić i dalej bez obaw o utratę ciągłości zanurzyć się w nastroju. Drugi ciekawy element , to kontakty męsko - damskie w chińskiej kulturze. Kobiety należy brać siłą i zawsze im płacić. Resztę ... więcej
Bez dłuższego wywodu dialogi styl reżysera jak najbardziej na plus, ale przez większość czasu miałem wrażenie że osoby są sobą zainteresowane bo tak. Mnie jednak bardziej interesuje dlaczego ludzie się kochają, a nie są zainteresowani losową laską na przystanku? Zabawne bo jak ... więcej
Halo świat, w niektórych filmach Kar Waia pojawia się motyw wyszeptywania sekretów do dziur. I moje pytanie skąd ten motyw? czy ktoś wie? on ma jakieś tradycje czy to wymyślone na potrzeby filmów? proszę wybaczyc za moją ewentualną ignorancje tematu... http://www.youtube.com/watch?v =ubJ09At2Pnk
Tutaj mi czegoś brakowało a zarazem uważam za zbyteczne te wszystkie sceny sf. Ogólnie nie przepadam za filmami sf wiec może dlatego. W każdym bądź razie wg mnie były one nie potrzebne. Spragnieni miłości oglądało się z większym zainteresowaniem głównymi bohaterami.
Wielkie zaskoczenie tak mogę zacząć ten post. Generalnie nie oglądam melodramatów, sci-fi a fanem kina azjatyckiego również nie jestem Muszę jednak przyznać ze "2046" był absolutnie świetny. Genialna muzyka, scenografia oraz aspekt wizualny. Bardzo dobra gra aktorska, pełna emocji i takiego przejmującego ... więcej