30 dni mroku

30 Days of Night
2007
6,2 45 tys. ocen
6,2 10 1 44750
5,6 17 krytyków
30 dni mroku
powrót do forum filmu 30 dni mroku

Może jestem malkontentem, ale jak TO ma być najlepszy horror ostatnich lat, to wolę nie oglądać reszty. Początkowo zapowiadało się ciekawie (wiele reminiscencji z "Coś"), nowe spojrzenie na wampiry, lecz w miarę zagłębiania się w fabułę robiło się coraz gorzej. Hartnett zagrał tak patetycznie, że aż mdli (choć to po części wina postaci, którą grał - kryształowy szeryf z astmą młodszym bratem i rozbitą rodziną - aż się łezka w oku kręci ze wzruszenia). A ten jego wyraz twarzy gdy Eben płacze wygląda jakby zaraz miał srogo kichnąć. Poza tym strasznie irytował mnie sposób kręcenia scen akcji. Po raz pierwszy to widziałem w "Świcie żywych trupów" a następnie w "28 dni później". Z tym że tam to było serwowane z umiarem, natomiast tutaj to mi po prostu przeszkadzało. Trudno mi wytłumaczyć co mam na myśli, ale podczas dynamicznych ujęć obraz jest ostrzejszy i jakby odrobinę przyspieszony. Lecz w "30 dni nocy" dodatkowo ruszali kamerą by dodać ujęciom efekt dynamizmu lecz nie wyszło im to na dobre.
Rozwiązanie akcji natomiast było strasznie absurdalne i dziwię się kto przy zdrowych zmysłach takie coś napisał. I ta śmierć w ramionach ukochanej... No śmiech an sali! To jedna z najgorszych ostatnich scen jakie widziałem (już nawet ostatnia scena "Pojutrza" była lepsza).
Co prawda kompletne dno to nie jest, lecz zawiodłem się na tym filmie.