No właśnie, już dawno nie było horroru na poziomie, a tutaj bardzo pozytywne zaskoczenie! Mi się super oglądało, film ma swój klimacik i oprócz tego świetne zdjęcia.

Wszędzie tylko analizy detali i innych pierdoł. Ludzie, ten film nie jest traktatem naukowym, by czepiać się szczególików, no ale niektórzy chyba zamiast oglądać film siedzą z notesem, by potem dać upust na tym forum swoim dywagacjom - quasi naukowym. A co do filmu, to naprawde fajny klimat, fajna muza i ogólnie miło się go oglądało. O co chodzi w horrorach? - o to by z lekkim napięciem i dreszczykiem się je oglądało i w tym przypadku tak było. Jeśli ktoś ma swoje lata i czeka na horror, który go wystraszy, to sorki, ale coś z nim/nią nie tak. Jak dla mnie solidne 8/10.

Popieram, po co się zagłębiać w szczegóły, to przecież nie o to chodzi. Wiadomo, że wszystko co jest w horrorach to bujda na kółkach, ale po to się ogląda horrory żeby się pobać, a nie zastanawiać nad sensem życia. Ja tam jak najbardziej polecam.