Malo filmow ogladalas w swoim zyciu a bolek i lolek to pewnie dla ciebie klasa, Zal mi cie pusta torbo...

Film 7/10

Dario, nieśmiało pragnę zwrócić Ci uwagę, że zamieściłaś komentarz do "Zmierzchu" w niewłaściwym miejscu.

No niestety muszę przyznać rację pani. Przeczytajcie moją wypowiedź powyżej odnośnie tego filmu, więcej niż na 1 nie zasługuje a dałem 1 tylko dlatego, że nie ma 0 (niech będzie, że 1 za Josha Hartnetta bo go lubię ;])

ja dorzucilem jeszcze jeden punkt za dźwięk i wyszlo mi 2/10. a zastanawiam sie czy to mimo wszystko nie jest wygorwowana ocena.

grizley nie musze dodawac nic od siebie bo i tak nie zrozumiesz... ocena tego filmu widac przekracza twoje mozliwosci "2/10"

pewnie "pokemony" maja u ciebie 10 nie?

ROTFL... tak dokladnie;)... pokemony oceniam na 10/10, ogladam cztery telenowele dziennie (a do tego klasyke tego gatunku z ameryki pld) i nie potrafie zrozumiec skomplikowanej intrygi w muminkach... LOL... coz poczac? taki sie urodzilem i arcydzielo wspolczesnego kina jakim jest "30 dni mroku" przekracza mozliwosci mojego skromnego umyslu. zapewne stad tak niska ocena dla tego filmu z mojej strony. wyjatkowo trafnie zdiagnozowales/as moje pojecie o wspolczesnym kinie. LOL...

a tak qrwa na powaznie, to zycze powodzenia w doroslym zyciu. bo na nic wiecej niz szczescie to Ty chyba nie mozesz liczyc, sadzac bo blyskotliwym i rzeczowym komentarzu.

zamiast obrzucac ludzi kretynskimi inwektywami, zacznij sensownie komentowac. chyba, ze napisanie kilku zdan i poparcie swojej opini argumentami przekracza mozliwosci intelektualne wielbiciela tego filmu?

dalem 5/10
ogladalem na maratonie, film premierowo, mialem nadzieje na cos naprawde dobrego a tu klapa. Przewidywalny (no tak, a co by to bylo gdyby sie nie skonczylo szczesliwie, gdyby wszyscy zgineli a vampirki przetrwaly). Ladnie nakrecony chodz brakuje ciekawosci i dreszczyku emocjii. Nie mozna powiedziec ze sie na nim balem. Ogolnie nie polecam by wybrac sie do kina na niego (Sa filmy na ktore warto isc do kina, wszyskie innego znadziesz na google.pl)

ode mnie 4 czyli ponizej oczekiwan. jak juz kolega wspomnial film zaczal sie obiecujaco mialem nadzieje na cos w stylu 28 dni lub tyg. pozniej... czego sie doczekalem? zero grozy, za szybka jak na ten gatunek akcja i "deser" czyli zakonczenie, ale w negatywnym znaczeniu: ogladajac koncowke mialem wrazenie, ze rezyserowi zabraklo pomyslow i na sile szukal rozwiazania problemu "szefa" plusy to mimo wszystko dobry klimat opuszczonego miasteczka oraz sceny walki cywilow. nie wiem jak was ale mnie nazwanie go jednym z najlepszych horrorow ostatnich lat odrobine rozsmieszylo. po raz kolejny dochodze do wniosku ze zbyt wysoka opinia w mediach psuje jego ocene

Uważam, że zły nie był. Nawet ciekawy. A co do tematu to widziałam dużo gorsze fimy. ;p

Zgadzam się z Claudią, widziałem gorsze, ale owszem, oczekiwałem więcej.

Dobry horror na piątkowy wieczór, z popcornem w ręce i znajomymi wokół. Trzyma w napięciu, akcja może i troszkę przewidywalna ale całośc baaaardzo klimatyczna i podana w solidnym sosie gore. Polecam