Co za słabizna dawno nie widziałem tak kiepskiego filmu o wampirach.
Aż człowiek tęskni za Wywiadem z wampirem.
Najgorszy film o wampirach, jaki widziałem. Kompletny bezsens: co robią na Alasce wampiry w garniturach i jesionkach? Skąd się tam wzięły? Po co główny bohater zmienia się wampira na pół godziny przed wschodem słońca? Przecież wystarczyło poczekać, itd, itp. Głupota goni głupotę. 2/10
Z tego co wiem, to w tej miejscowości zapada mrok na 30 dni, stąd też wampiry. Wampiry również nie czują chłodu, więc nie przeszkadza im to, że są w garniturach i jesionkach.
"Po co główny bohater zmienia się wampira na pół godziny przed wschodem słońca?"- Otóż inaczej nie mógłby ich zabić. Sam widziałeś, że dostały się do tej budowli, w której wszyscy byli, więc gdyby się nie przemienił w wampira, to by nikogo nie było.
no nie przesadzaj mójwiąć że to najgorszt film o wampirach a zmierch i pamiętniki wampirów przy tych produkcjach ten film to arcydzieło , zgadzam się że nie jest to produkcja warta zapamiętania na dłużej ale miano najgorszego filmu o wampirach ma zmierzch i raczej długo go nikt nie przebije.