Kolejny horror z cyklu latające mięso i hektolitry krwi... Nic nowego, nic nadzwyczajnego. Wampiry skopiowane z Blade'a. O błędach logicznych w fabule nic już nie wspomnę, bo za bardzo raziły mi oczy, a wiele filmów już zniosłem. Może ktoś lepiej kiedyś zrobi ten film, gdyż fabuła zapowiadała się lepiej. Gwoli poprawności, film jest pełen utartych i wkurzających schematów, nie uzasadnionych dialogów, bezsensownych sformułowań, np. "Mamy nad nimi przewagę. Po pierwsze zimno, po drugie- znamy miasto". Ani pierwsze, ani drugie dla wampirów nie stanowiło przeszkody (ponad 600 mieszkańców to dopiero miasto, ciekawe ile dzielnic tam było:). Wielkie rozczarowanie 3/10