dokładnie chodzi o moment kiedy
[SPOILER] prawie na końcu filmu kwadratowo szczęki wampir tłucze się z Billym, a ten
wrzuca go do tej potwornej, kręcącej się machiny samemu tracąc rękę. Natomiast kilka ujęć
później widzimy tego samego kwadratowo-szczękowego wampirka jak z zapałem ogląda
Ebena-Prawie-Jestem-Wampirem tłukącego się z wampirzym Przywódcą-Niezły-Ze-Mnie-
Filozof. Chyba, że ten wampir miał brata bliźniaka :D [KONIEC SPOILERA]
pomimo tego (oraz widoku odcinanych głów) w mojej opinii film jest całkiem niezły, ma
bardzo dobry klimat, no i ten wampirzy krzyk... Dzięki Bogu, dialogi nie są z blokowiska, gra aktorska też nie jest
najgorsza, dlatego całość warta polecenia.
rzeczywiście :D nie zwróciłem uwagi na to.. :) hmm 'film jest całkiem niezły' i dajesz 9/10 ;> ja mówię że film jest bardzo dobry i daję 8/10 :D oby więcej takich horrorów.
mogę to w bardzo prosty sposób wytłumaczyć - gwiazdki, które daje, to moja osobista ocena tego, co daje mi film film. naturalnie każdy gatunek oceniam trochę inaczej, nie mieszam wszystkiego do jednego wora. Napisałam, że "film jest niezły" z jednego, bardzo prostego powodu - to, co mi się podoba niekonieczne może spodobać się komuś innemu. Pisząc, że "jest całkiem niezły" mogę przynajmniej zachęcić kogoś do obejrzenia "30dni.." bez nastawiania go na bombę.