Efekty bez szału... Nie wiem, czy to ma jakieś w ogóle powiązania z prawdziwą historią, ale nie
wydaje mi się. Grecy siekają na lewo i prawo w ogóle nie brudząc się krwią, a już w ogóle miecze to
mają chyba ciągle zmieniane. Najbardziej rozwalił mnie koń na statku... to chyba najodważniejszy
koń na świecie! Skacze ze statku na statek, w ogień, ale co tam przecież każdy koń się tak
zachowuje. Jedyne co mi się podobało to Eva Green.