Swietna rozrywka. Efekty podczas bitew morskich wbijaja w fotel, 3D jest znosne. Muzyka dobrze
dopasowana do krwawej jatki, wykorzystano motyw od audiomachine z 3 trailera. Na minus nijaki
glowny bohater - nie dorownuje Leonidasowi, za to Eva Green znakomicie spisala sie w roli Artemizji.
Draznil tez nadmiar patosu i wznioslych przemowien. Fabuly nie ma co sie doszukiwac w filmie tego
rodzaju, totez nie zaliczam jej do minusow. Podobalo mi sie minimalnie bardziej od czesci pierwszej,
glownie za bitwy morskie, muzyke i wiecej watkow.