Bardzo mi się podobało... rozumiem słowa krytyki... ale dla mnie oba filmy 300 są pewnego rodzaju fenomenem... uwielbiam ten styl... sposób nakręcenia... krajobrazy... bardzo mi to odpowiada... do gry aktorskiej też nie mogę się przyczepić... świetna rozrywka... Jestem zadowolony.
Wreszcie ktoś ogarnięty na tym forum :D Ludzie oczekiwali że po obejrzeniu drugiej części wyjdą po niej z japą na wierzchu jak po jedynce. Szkoda że to nie możliwe, bo film miał być w ten samej koncepcji co pierwszy. Co więc niby miałoby zaskakiwać tak mocno? Dopiero kiedy człowiek sobie uświadomi na jaki film idzie do kina powinien brać się za ocenę. Argumenty odnoszące się do realizmu i krwi to już przegięcie pały :D
Film jest idealnym przedłużeniem radości czerpanej z LEGENDARNEJ pierwszej części. Dwójka legendarną nie będzie bo nie może, ale nie oznacza to że nie była świetnie zrealizowana i dawała radochę.