Film był dobry ale dup.. nie rywa, pewne smieszne momenty dodane przez (chyba) samego rezysera byly wrecz nie logiczne bo kto bierze konia do walki na morzu pakuje go pod poklad a potem uzywa jak kawalerii w walce na statkach, brakowalo jeszcze by przesiadl sie na delfina i drewniachych torped w okretach

ps. czy krolowa od Leonidasa potrafila walczyc na miecze bo w tej czesci machała ostrzem niczym Paskal w kuchni

Zgadzam sie. Oczywiscie , ze niczego nie urywa. Spodziewalam sie kiepskiego filmu, a ten ogolnie mnie zaskoczyl .Dotyczy to takze gry aktorow. Mysle, ze w tego rodzaju filmach nie chodzi o logike, szczegolnie jak sie ma do czynienia z mitologia. Glownie chyba chodzi o efekty specjalne. A te byly dobre.

Ja też daje 7 , popieram AKIRA85 bo scena z koniem skaczącym po wraku statku na inny okręt to było śmieszne i nie logiczne. Jak napisałm w swoim temacie nie spodobała mi się scena Temistoklesa z Artemizją "uważam za scene erotyczną" [w języku prawniczym].

Co do sceny erotycznej , to zgadzam sie . Byla nedzna. Zabraklo w niej iskrzenia, namietnosci. Moze pomiedzy aktorami nie iskrzylo i nie potrafili tego zagrac. Nawet wrogowie moga poczuc namietnosc, ta rzadzi sie swoimi prawami.

W kategorii kina akcji to świetne kino!