nie powala tak jak pierwsza część, a główny bohater nie ma charyzmy Gerarda Butlera, za to wrażenie robią widowiskowe sceny walk / ta tryskająca z przesadą krew / i efektowna sceneria, ogółem jest ok, w końcu to komiks na ekranie
szkoda, że dziś kręci się filmy nastawione na widowisko i efekty specjalne, wszystko co było widać, zrobiono na komputerze
kiedys ekipa pojechałaby do Grecji szukać odpowiednich plenerów, a tu wygląda to aż śmiesznie, nie powala bo sztuczne
poza tym film dosyć brutalny, nie dotrwałam do końca, zresztą czy nie mogli nakręcić innej historii ze świata starożytnego tylko bazować na filmie "300" i ledwo do niego nawiązywać? ale rozumiem...taki chwyt...