Po zwiastunie i zdjęciach widać, że film utrzymany jest na tym samym klimacie co pierwsza część. Cieszmy się, że chociaż Snyder pracuje przy scenariuszu i jest producentem. Tak w ogóle to zwiastun daje mocnego kopa, a soundtrack użyty w nim jest wprost przepiękny.
W sumie dopiero zauważyłem że jest zwiastun :) - i owszem niczego sobie efekty powalające, ale nie zmienia to faktu że Synder po macoszemu traktuje produkcję. Jakby nie patrzeć scenarzysta czy producent nie ma nic do gadania względem reżysera, a reżyser jak zchrzani fabułę to efekty nie pomogą ... A ten Murro nie ma zbyt dużego zaplecza twórczego według filmwebu.
Podobno to producenci wybierają, kto ma być reżyserem. W każdym razie, dopóki nie zobaczę filmu nie będę oceniał reżysera. Jestem pozytywnie nastawiony i pewien, że Murro da radę :)