Czym jest samogwałt wszyscy wiemy. Tego nie trzeba wyjaśniać, tak samo jak tego codziennie miliony mężczyzn
padają jego ofiarą pod prysznicem i nikt o tym nie piszę. Ja padłem ofiarą samogwałtu kulturalnego
(intelektualnego).
Wydepilowałbyś sobie klatę? (Zwracam się tu do męskiego grona oczywiście, z tego względu że jest to temat tabu
dla tej części społeczeństwa). A sądzisz, że starożytny grek byłby do tego zdolny, ba robił to nagminnie? Wyobraź
sobie takiego Arystotelesa, Sokratesa czy Platona, którzy jadą się na wosk, żeby mieć satysfakcje z noszenia firanek
zamiast ubrań. Mnie przeszło przez myśl to tylko dlatego, że byłem wczoraj na 300: Początek imperium, gdzie jedna
banda suchoklatesów tłucze się z inną bandą z tą samą fantazją na temat własnych ciał. Pewnie nie przeszkadzałby
mi ten fakt (Bo nie przeszkadzał mi w pierwszej części 300).
Ale okazało się, film był nudny i przegadany, a liczyłem na to, że przy niewielkich chwilach męki będę raz po raz
dostawał wizualno-adrenalinowego orgazmu. Jasne że było wszystko to co w pierwszej części i do tego na wodzie,
ale nie przyszedłem na na gadanie. Jakbym chciał rozmowy to pewnie w moim menu zagościłby nominowany do 6
Oskarów "Witaj w klubie" z Matthew McConaughey'em. O Matthew wspominłem już przy okazji ostatniej mojej miłości
serialowej przy okazji akapitu o "True Detective" . Tam oczekiwałem nieustającej rzezi. Film uratowało towarzystwo
(MC), dzieciaków obgryzających paznokcie i podskakujących przy głośniejszych dźwiękach i doskonała postać
królowej zemsty Artemizji granej przez Evę Green. Przy niej ogolone klaty jak najbardziej pasują do chłopczyków
bawiących się w wojenkę za swoje ideały.
Widzę, że twórcy filmu postawili na walkę co widać chociażby w scenie seksu, którą znakomicie przerysowali na
scenę walki do tego komiksowe zatrzymania i zwolnienia pięknie działają na emocje. Genialnie przedstawione
taktyczne walki na morzu i końcowa jatka naprawdę majstersztyk, natomiast za dużo gadania i to bezsensownego
czasami wręcz żenującego, jak się robi film o masowej "ustawce" to niech to taki będzie. Ogólnie film polecam ale
poczekaj na dvd chyba że jesteś w okolicach 20 r.ż. to zapuszczaj paznokcie i zapraszam będzie dużo momentów do
obgryzania.
Opina opublikowana także na:
http://artitheart.blogspot.com/2014/03/o-tym-jak-to-w-sobote-dokonaem.html
TO jest hollywoodzki Film - to ma ładnie wyglądać. Umięśnieni, wydepilowani faceci, taka jest teraz moda w filmach. Jak chcesz ogądać filmy z realnymi szczegółami włącz sobie Discovery Channel. Poszedłem na film aby zobaczyć walki, krew, pot, odważnych greków i efekty specjalne. Dostalem to co chcialem.
P.S. Nastepnym razem sprawdź co oznacza pojęcie "suchoklates" bo to pojęcie kompletnie nie pasuje do aktorów grających w tym filmie.
Są suchoklatesami w porównaniu do postaci kobiecych w tym filmie. Przy tych napompowanych watą klateczkach jajka mają jak orzeszki w porównaniu np. z Artemizją. A Swoją drogą skoro ładnie wygląda to takie skromne pytanie. Depilujesz? :P
ja przez jakiś czas, na lato depilowałem klatę bo mięśnie klatki piersiowej mimo wszystko jakieś takie większe się wydają, ale trzeba to powtarzać co jakiś czas, co w moim przypadku odpada bo mi się nie chce. druga sprawa że wydepilowana klata bezsensownie wygląda przy owłosionych nogach i przedramionach. zaakceptowałem swoje futro :p
a w filmie dlatego wszyscy tak wyglądają, bo stylistyka jest komiksowa i wszyscy maja wyglądać jak greccy herosi.
Good Job :) jeśli Cię to rajcuje. A pachy jak się mają do całokształtu? Wiem, też że tak maja wyglądać ale jakoś wyjątkowo drażniło mnie to w filmie dlatego o tym wspomniałem. Zadziwiające jest to, że wywołało to niewielkie poruszenie a poniżej jest jeszcze homofobiczny wpis. Niemniej jednak "Niech o mnie mówią nawet jeżeli mieliby mówić o mnie dobrze". Pozdrawiam serdecznie i życzę co najmniej takiego dystansu do siebie wszystkim jak Twój.
Ja bym się nie czepiała tych wydepilowanych klat bo nie od dziś wiadomo, że starożytni czy to Grecy czy też Egipcjanie depilowali się :-) poszukaj w źródłach historycznych...
A co do samego filmu nie zgadzam się z Tobą, film był moim zdaniem lepszy niż pierwsza część. I nie nazwałabym tego filmu przegadanym. Osobiście wciągnął mnie bardziej niż pierwsza część. Ale to tylko moja opinia :-)
Osobiście polecam obejrzenie. I nie tylko wielbicielom pierwszej częśći :-)
Może masz rację tym bardziej, że historia to nigdy nie był mój konik natomiast jak sobie wyobraziłem filozofów (o czym z resztą wspomniałem we wpisie) to wydało mi się to nieco komiczne. Szanuję Twoja opinię jednak po każdej dwójce oczekuję czegoś lepszego a nie tego co najwyżej samego. Zobacz sobie na inne tytuły w większości właśnie tak to niestety wygląda, chociaż jest parę wyjątków np. Terminator, Obcy, czy saga Star Wars (ale to też inna bajka).
Nie masz innych problemow do rozmyslania, jak tylko kto co i ile mial, czy ma na klacie? Troche to pachnie kryptogejem, skoro na to glownie zwracales uwage przy ogladaniu tego filmu.
Może masz rację z tym kryptogejem tym bardziej że kolejnym filmem, o którym wspomniałem we wpisie jest "Witaj w klubie", który łączy się z twoją koncepcją. A wiesz, że w większości przypadków ludzie przenoszą swoje obawy i problemy na innych na innych? Wiec idąc za ciosem wracam do swojego chłopaka będziemy sobie depilować. A Ty mistrzu zastanów się nad swoim życiem i wolnością opinii. Ja widzę wydepilowane klaty, które misię nie podobają a Ty co? Super umięśnionych kolesi? Bardzo dobrze, podzielam twoją opinię może chcesz się umówić z którymś? Mam paru znajomych, którzy się tego nie wstydzą. I tak nudny film, banda ogoleńców i dobra akcja chociaż mało. To tak w skrócie.
ja nie widzialem tego filmu jeszcze, tylko 1wsza czesc i malo mnie obchodzilo to czy ktos ma wlosy na klacie.
Nie rozumiem po co mi proponujesz zaba we w ciacho z twoimi pedziami, ja gustuje w panaich, ogolonych :)
drogi black_bastard to nie "kryptogejostwo" to sie nazywa kostiumografia........:)
W takim razie bardzo Cię przeprasza, zachowałem się nieodpowiednio. Sądziłem że jak twoja pierwsza myśl o moim wpisie jest o gejach to własnie jesteś blisko "come out'u". Jeszcze raz przepraszam ponieważ odeszliśmy od tematu. I mała przestroga że za te najbardziej łyse idzie się do więzienia, szczególnie te kradzione z kołyski.
ale to ty sie odkrywasz jako gej, skoro zwrociles uwage na takie rzeczy jak ogolone klaty, nikt inny takich mysli nie mial
Ty jestes jakis skrzywionym dewiantem, pedofila szukaj u siebie zaraz po twoich slkonnosciach pedalskich
Dobrakoniec zabawy w obrzucanie się inwektywami (black_bastard sprawdź w słowniku co to znaczy). Chciałbym przeprosić wszystkich wypowiadającychh się na tym forum zamoje niewybredne żarty na tematy, które dla wielu mogą być drażniące. Cciałbym także odesłac wszystkich do mojego wcześniejszego wpisu z bloga
http://artitheart.blogspot.com/2014/01/niepoczytalne-czytanie.html
Temat dotyczył mojego innego posta, który wywołał tu podobne poruszenie, czyli skupienie się na jednym temacie jak tutaj niewinnym żarcie, a tam na bardzo ważnym problemie społecznym. Z jednej strony współczuję ludziom jednokierunkowego myślenia, zamknięciu się w swoich fobiach paranojach i przekonaniach przy okazji atakujących wszystko i wszystkich co jest przeciwne ich światopoglądowi, a z drugiej cieszą mnie takie skrajne reakcje nawet głupie i nie przemyślane ponieważ, niektórym otwierają oczy, a do tego promują mnie. Także czarny bękarcie jesteś dzisiaj moim czarnym koniem. I mam nadzieje że nie skojarzy Ci się to z fallusem afroamerykanina tylko z moim losem na loterii. Zapraszam oczywiście do komentowania moich innych wpisów zarówno na filmwebie jak i na fejsbuku no i oczywiście na blogu. Wszystkie komentarzemile widziane :D Jakmi się nie spodobają poprostu je usunę. Nie czuję urazy, nie żywię też tutaj do nikogo ponieważ to naprawdę fajna zabawa odgrywać rolę. Pozdrtawiam serdecznie i do następ0nej gry słownej.