Czy tylko ja mam wrażenie, że film jest słaby i po za (co by nie mówić) świetnie zrealizowanymi
scenami walk nie ma nic ciekawego do pokazania? Pierwsze część bije na głowę Początek
Imperium.
Scena w której Perskie Imperium pokazuje swój tankowiec strzelający ropą naftową (czy smoła,
jeden ch*j) doprowadziła mnie do śmiechu, mogli jeszcze dodać samochodziki z Flinstonów i
dinozaury.
Nie uważasz że potraktowałeś film zbyt poważnie, w jedynce też były zmutowane stworzenia i postacie
A po za tym to nie jest film historyczny, zresztą wiele rzeczy było przerysowane, (zwróć uwagę na wielkość księżyca) ale taka groteskowość była celem twórców, mimo że wydaje się to nie dorzeczne, a w sumie kto wie, może używali jakichś dziwnych konstrukcji które zaginęły w mrokach historii
pozdrawiam
Jasne, że pojawiają się elementy fantastyki w I cz. i nie ma w niej tak naprawdę za dużo prawdy historycznej. Jednak tutaj Amerykanie się nie pierd%$#@ i stwierdzili, że musi być więcej fajerwerków niż w jedynce i skupili się na rywalizacji Temidostaklesa??? czy jakoś tak, no tego z Blond Boya z Aten i Kobiety na czele Perskiej armii, hahhah(wysoko postawiona kobieta w kulturze antycznej, hahha). Dobrze, że to nie była rywalizacja dwóch chłopów bo musiałoby dojść do sceny mierzenia, kto ma większego. Zrobili z tego film Blond boy z Aten vs Aaa-a-a przykro mi, ale nie pamiętam imienia kobiety na czele Perskiej armii (hihihi).
Tak, tak, ból dupy. Musiałem wylać swoje żale i rozczarowanie tym filmem.