Dorocinski to zdecydowanie najlepszy polski aktor, bioracy udzial tylko w waznych, wartosciowych projektach. A ze wzgeldu na Iwana Rheona pojda tez wielbiciele "Gry o tron" na film moze na calym swiecie i poznaja przy okazji nasza historie. Wiem od znajomych za granica nie majacych nic wspolnego z Polska, ze wybieraja sie na film, tylko by zobaczyc jak Iwan gra pozytywnego bohatera. Wiem, ze przy okazji naucza sie tez czegos o naszej historii.