Rozumiem że miało być efektownie ale odcinanie ogona 109 tki śmigłem huricanea gdy braknie amunicji albo wybijanie owiewki skrzydłem? Czy Zumbach był idiotą? A sceny romantyczne? Dialogi i gra aktorska na poziomie korony królów . Poza tym to Frantisek był najskuteczniejszym pilotem A robią z niego głupiego Czecha poza tym do bombowca chcieli go Czesi brać we Francji nie w Anglii ale to mały Pikuś przy kompletnym braku spójności scenariusza i zrobieniu z Zumbacha jakiegoś smutasa.