2,1 29 tys. ocen
2,1 10 1 28919
1,1 24 krytyków
365 dni: Ten dzień
powrót do forum filmu 365 dni: Ten dzień

Tatalny brak jakiejkolwiek zgodności z książką. Zaczynając od tego że w książce nie miała wypadku w tunelu i wróciła do do domu cała i oznajmiła Masimo że jest w ciąży jeszcze w 1 części książki, tak tutaj jak usłyszalam już na początku filmu że straciła dziecko w wypadku w tunelu, tak się obawiałam że cały film będzie inny niż książka bo cała 2 część książki opierała się głównie na tej ciąży.
Na wigili Laura oznajmia Masimo że urodzi mu syna - w filmie zrobić tego nie mogła bo w ciąży już nie była
Nacho nie zabija w książce Laury tylko dlatego że jest w ciąży a ten ma siostrę Amelię w ciąży i przez to nie chciał jej krzywdzić- tak w filmie wychodzi na to że spokojnie powinien ją zabić bo w ciąży nie jest.
W książce Laura ma zagrożoną ciążę bo świeżo upieczoną żona wysłana z Olgą do jakiegoś hotelu bo ten miał jakieś interesy do załatwienia, chciała zrobić Masimo niespodziankę i wbiła do domu w seksownej bieliźnie do biblioteki myśląc że tam go znajdzie a tam zastaje jego brata bliźniaka i dawną kochankę Masima na seksie, ta myśląc że to mąż ją zdradza ucieka przed nim z Olgą do Polski do dawnego kochanka Olgi- w filmie natomiast w domu dochodzi do tego seksu, scen w Polsce brak, a na tych 2 na seksie nakrywa później na innej imprezie.
Brak scen na ringu
Brak scen na weselu gdzie Laura powinna poznać brata bliźniaka Masimo
W książce Laura zostaje porwana bo Masimo wolał ćpać i interesy załatwiać, a Laura się zgubiła i Nacho to wykorzystał- w filmie znowu Laura sama wsiada gościowi do auta którego widziała tylko raz i gadała z 5 min może.
W książce Laura czuje się porwana i z początku broni się przed Nacho który każe udawać jej przed jego siostrą że są parą- w filmie natomiast odczułam że Laura czuje się jakby na wakacjach była z najlepszym kumplem a Masimo się nie przejmował porwaniem ani trochę.
W filmie jest za dużo brata Masima i jego dawnej kochani, filmie to oni grają złe postacie, porywają i chcą zabić Laurę- w książce kobiecie wystarczyło dać sobowtóra Masimo i ich wątek się kończy.
W filmie Laura zostaje porwana w trakcie trwania już porwana a ojciec Nacho wychodzi na tego dobrego bo kazał iść ją odszukać, a Laura zostaje po szczelina przez tą dawną kochanke Masima-w książce to na zlecenie ojca Nacho zostaje porwana i zostaje skatowana przez faceta Amelii i zostaje ranna w tracie strzelaniny do jakiej dochodzi chwilę później, ojciec Nacho i facet Ameli tracą życie, a Laurę i Masimo Nacho puszcza wolno.
I pewnie długo by tak jeszcze wymieniać. Jak pierwsza część mi się nawet podobała bo nie różniła się aż tak bardzo od książki i nie mogłam się doczekać aż druga część filmu wyjdzie, tak tą częścią jestem w sumie rozczarowana wiedząc jak naprawdę akcja powinna się toczyć i szczerze obawiam się ostatniej części choć pewnie obejrzę z ciekawości.
Moim zdaniem film mógł być fajny jakby nie te ogromne różnice między książką a tym co było w filmie, choć nie rozumiem jak autorka mogła się dopuścić aż takich zmian skoro podobno aktywnie uczestniczyła w kręceniu tego filmu.