50 pierwszych randek to drugi raz jak Sandler i Barrymore zagrali razem. Pierwszy raz to był film "Od wesela do wesela", ale ten jest lepszy.
Ula ma takie teksty że ... (x_x) i Jocko też kapitalny.
Średnio 4 razy na miesiąc to oglądam :]. Co do ścieżki dźwiękowej.... muzyka jest świetna (tylko dwa kawałki są do dupy: pod koniec napisów "True" i jak Merlin z Lucy jadą samochodem, on włącza radio i idzie "Do You Realize") poza tym to soundtrack jest super. Najlepiej słucha mi się tego w nocy. O tak, dobry klimacik ;]
pozdro