500 dni miłości
(500) Days of Summer
2009
Kiedyś też byłem tak zaślepiony... Świetnie czułem się w jej towarzystwie... miała podobne poczucie humoru - śmialiśmy się, żartowaliśmy a ja byłem taki szczęśliwy... i czułem że poznałem bratnią duszę... Za bardzo marzyłem i zbyt wiele sobie obiecywałem...
Wiem co czuł główny bohater w ostatniej scenie z Summer na...
W ogóle to bardzo mi bliski z powodu obu postaci: ludzie widzą mnie teraz taką jak Summer, a ja studiuję architekturę, przewiduję dla siebie przyszłość w likwidacji szkód albo projektowaniu kartek i zazwyczaj pamiętam te dobre chwile... nie będę na ten temat więcej pisać, bo post zrobi się do bani i będzie mały...
jak nazywa się piosenka kiedy ekran jest podzielony na "expectations |
reality" i on tam widzi ze ma pierścionek zaręczynowy help ! z góry dzięki
:))
Ludzie wy chyba nie zrozumieliscie nawazniejszego przeslania tego filmu!!!
Zakonczenie jest piekne!!!
zauwazyliście/usłyszeliście? w okolo 41 minucie filmu glowny aktor rozmawia z dwoma kolegami o zwiazkach i mowi;" ta sytuacja bylaby DZIWNA " ( DZIWNA w jezyku polskim powiedzial)
Ktoś z Was też uważa, że siostra głównego bohatera była jakimś dziwolągiem?
Dwunastoletnia gówniara (bo tyle aktorka miała lat) a zachowuje się jak... no nie wiem,
dwudziestolatka?
Jej postać bardziej pasowałaby do jakiegoś horroru.
ja ich nienawidzę, ale ta mnie rozbawiła.
Zakończenie - nie jest tendencyjne, scenariusz nieprzewidywalny.
Podoba mi sie koncepcja montaż, retrospekcje
Główny bohater sprawił, ze go polubiłam, co jest rzadkie w tego typu produkcjach.
"roses are red..violets are blue..fuck you whore. " uwielbia ten tekst ;)
no jak dla mnie to smutny ten film bo kolejny raz ktoś pokazuję że taka prawdziwa miłość o jakiej wszyscy marzą nie istnieję,jak juz to zauroczenia i przywiązanie sie do kogoś ten film to właśnie pokazał dlatego u mnie ma ocenę Dobry:)
Lubię tego typu komedie romatyczne, choć może powinnam napisać "Komedie romantyczne". Dają do przemyślenia, i równocześnie sprawiają że idąc samemu do kina nie czujemy się niezręcznie że wokol nas same pary. Bo to wbrew pozorom nie kolejny stereotypowy film o miłości. Dodatkowym plusem jest świetna ścieżka dźwiękowa...
więcej
i chłopak z myśleniem kobiecym.W końcu jakiś film przełamał stereotypy.Nudne jest oglądanie filmów gdzie to dziewczyna wyczekuje, łudzi się, obmyśla każdy gest ukochanego a facet coś kręci.Tacy faceci jak bohater filmu istnieją i zawsze chciałam obejrzeć ich perypetie w filmie.Jak macie jeszcze jakieś filmy o...
Przez pół filmu się prze nudziłam, był nudny i przewidywalny. Dopiero końcówka mnie zainteresowała. Okazała się ciekawa i nie typowa. Jeśli miałabym polecić komuś ten film to tylko ze względu na nie szablonowe zakończenie.
Mam uraz do tej Summer z filmu. jej postać mnie po prostu najzwyczajniej w świecie wkurzyła tym bardziej, że tak potraktowała głównego bohatera Toma. Dziwi mnie to, że on tak odpuścił sobie ja bym się na pewno zemściła. Jeśli ona chciała się tylko zabawić to mogła iść do jakiegoś klubu ale żeby tak szalenie rozkochać w...
więcej
Muszę stanąć w jej obronie. W moim mniemaniu nie była zołzą. Spędzili ze sobą wiele
radosnych chwil. Potrafiła cieszyć się dniem dzisiejszym i dawała Tomowi szczęście. Była
uczciwa stawiając sprawy jasno od samego początku. Przecież ona wiedziała że go NIE
KOCHA. Zrobiła to co większość kobiet gdy nie kocha...
Zakończenie mnie zdenerwowało. Ta cała Summer, to by nie wyszła bez szwanku ze spotkania ze mną, i bohater powinien ją zmieszać z błotem, a ta słodka do wy....ania lasencja z samego końca to taka tandetna nagroda pocieszenia.
Na początku zaznaczę iż wzbraniałam się przed tym filmem jak mogłam licząc na kolejną kiepską komedią romantyczną. A tu... miła niespodzianka. Film przede wszystkim odbiega od typowych schematów komedii romantycznych (co dla mnie już stanowi duuuży plus). Na pewno jest nieprzewidywalny, a zarazem wciągający (do końca...
więcej
Ja nazwałbym bym ten film dramatem z Happy Endem. Chociaż oglądałem go na chyba 2x razy ,dwukrotnir zasnąłem podczas oglądania to i tak pozytywnie go oceniam. Powien tak, może zmotywować Sam doświadczyłem dawno temu czegoś podobnego ,ale nie poznłem jeszcze tej jedynej co On na końcu
Jeśli spodziewacie się kolejnej nudnej komedii romantycznej, to z całą pewnością ten film Was zaskoczy. Być może arcydziełem nazwać go nie można, jednakże dobre 7/10 gwarantowane. Zooey Deschanel urocza i aktorka godna uwagi. Miłego seansu!
Pozdrawiam :)
