bardziej inspiracja niż prawdziwa historia. Takie mniej więcej przybliżenie jego życia

Było sporo rzeczy których Eminem nie przeszedł. W 50 % jest to film biograficzny.

nom, nie było np. o dawaniu dupy jego matki za tabletki i o gwałcie na białasa w więzieniu..

ok, to już wiadomo jacy fanboje 3min3mka to rasiści

Ogar Gimbusie, jak nie masz co robić to do piaskownicy, a nie tu trolujesz.
8 Mila nie jest do końca biografią Eminema, a opisuje ogólnie życie w tamtych czasach w Detroit. :)

twój mózg cie troluje, szczeniaku

nawet jeśli, to w jakimś tam nieznaczącym stopniu; nikogo z odbiorców to nie obchodzi. jest to film o byłem-biednym-śmieciem-który-rapuje-więc-złap-mnie-na-litość -bo-nie-mam-kręconych-fil-filów eminemie dla spuszczających się pod nim fanów-stanów.

Kiedy Eminem starał wydostać się spod "klosza" W którym żył , ty najprawdopodobniej robiłeś w pieluchy , więc proszę cię , nie pieprz bzdur , ok ? Bo (Cytuję) "Nie znasz gówna w którym żyję" :)

pisałem wtedy do niego listy, żeby wyjść z pod pieluch, ale wkońcu dobrze, że rodzice mi powiedzieli, że czeka mnie godniejsze życie od tego brudnego kloszarda z przyczepy

lol jakie kłamstwa łykają jego fani

Z tym że on nie mieszkał w przyczepie :P Jest to historia luźno oparta na jego życie , więc nie bierz do siebie wszystkiego co zobaczysz w filmie ... No bo w końcu , nie "łykasz kłamstw" Tak jak jego fani.

luźno pisałem. ale i tak nie miał od niej daleko yo.

ten film też kłamie?, bo oparty na życiu kłamcy nic dziwnego hah, jeszcze więcej bzdur do łykania.

Jest to historia luźnie zainspirowana życiem Eminema ... W realu miał znacznie gorzej.

he musisz być takim samym frajerem jak eminem i jego psychofani

Chłopcze nie ubliżaj mi od frajerów bo w oczy byś mi tego nie powiedział :) Z resztą Eminemowi też ... Już nie wspominając o każdym (Jak ty to napisałeś) Psychofanie. :D

od psycholi inspirowanych użalającym się ćpunem trzymać sie z daleka, wiadomo

Na podstawie czego sugerujesz iż jest on moją "inspiracją" ? Bo go bronię ? Moim zdaniem jest on świetnym raperem , dba o swą rodzinę (córki) I skończył z ćpaniem (Najwyraźniej dorósł) Natomiast ty raczej nie musisz się od kogokolwiek trzymać z daleka , gdyż wątpię że ktoś chciał by się z tzw."Trollem" Zadawać , więc spuść ciśnienie i pomyśl trochę ... To nie boli :)

"Na podstawie czego sugerujesz iż jest on moją "inspiracją" ? Bo go bronię ? Moim zdaniem jest on świetnym raperem , dba o swą rodzinę (córki) I skończył z ćpaniem (Najwyraźniej dorósł)"
ha zabawne, przestał ćpać i teraz dbający o swoją rodzine, ok od dzis na odwyku powinni zdawać maturę i wydawać dowody. widze łatwo kupujesz każdy kit o swym 3mciu, stanie. twój idol to słodkie bajeczki, od zawsze

"Natomiast ty raczej nie musisz się od kogokolwiek trzymać z daleka , gdyż wątpię że ktoś chciał by się z tzw."Trollem" Zadawać , więc spuść ciśnienie i pomyśl trochę ... To nie boli :)"
no tak, musisz z tym skończyć bro. są na to odwyki? jeśli ta to idź na jeden, dorośniesz

Ha ha .. No nie wirze , rozbawiłeś mnie bardziej niż poprzedni :D A tak serio , to naprawdę popracuj nad stylistyką i zacznij mądrze dobierać zdania , bo na razie to robisz z siebie jedynie "jaskiniowca". A Em o swoją rodzinę (córki) Dbał zawsze , jak sam założysz (jeśli) To zrozumiesz ... Poza tym coś takiego jak "odejście" Od nałogu , to już coś (np.Em , Tom Hardy , Robert Downey Jr) I myślę iż za samą chęć rozpoczęcia "normalnego" Życia , należy im się szacunek .. A , i jeszcze popracuj nad argumentacją (W ogóle wróć do szkoły) bo póki co , to te twoje "racje" brzmią jak kompleksy :)

oo sam niedoszły, spuszczający się szczeniak z piórnikiem pełnym obrazków z post-ćpającym wiggerem, uczeń profesora Jana Miodka poucza mnie o stylu. Jednak chyba przećpałeś te dni, w których miano cie uczyć interpunkcji.

zauważ też, iż ja w tę konwersację wkładam mały procent siebie przeciwstawiając się wpychaniem kłamstw tego pseudo-artysty, podczas kiedy ty, szlachetny rycerzu "czarnych" białasów z rynsztoka, wkładasz w to swoje maksimum i pewnie już kipi z ciebie wulkan emocji, spowodowany negatywnymi argumentami (stąd od razu są one nieprawdziwe, jak uważasz; czysty fanatyzm) wobec bożka ze slumsów z Detroit.

potrzebujesz chyba pomocy, nie wiem, napisz jeszcze raz do 3mcia. Ponoć rzadko odpisuje, ale może zaskoczysz go swoim pięknym stylem. Bo ujeżdżania jego penisa w internecie, to on ma pewnie dosyć i gdzieś (w dodatku, że jesteś Polakiem/Żydem(?)). Czekaj, czekaj. Skoro takiś obeznany w jego życiu osobistym, guru musiał odpisać, przynajmniej z raz. A więc mamy tu prawdziwego stana! Nie wiem tylko: winszować czy współczuć? (na marginesie: ukochany 3mcio oczekuje tego i tego od ludzi... wszystko dla kasy)

"oo sam niedoszły, spuszczający się szczeniak z piórnikiem pełnym obrazków z post-ćpającym wiggerem, uczeń profesora Jana Miodka poucza mnie o stylu. Jednak chyba przećpałeś te dni, w których miano cie uczyć interpunkcji. " No , no ... No głupek :D Nie wiem , może masz problemy jeśli chodzi o czytanie ze zrozumieniem .. Ale Eminem moim "idolem" Nie jest , więc raczej nie marnowałem cennego czasu pisząc do niego ;) A jeśli chodzi o jego "czarną" Przeszłość , to raczej jest prawdziwa , niektórzy muszą jakoś wyrazić siebie ... On wybrał muzykę , i pisząc o swoim wczesnym życiu nie raz powiedział coś mądrego.Natomiast Tom i Robert zrobili to inaczej (wyrazili się) A mianowicie zaczęli "grać" Lecz oczywiście nie zrozum mnie źle , nie sugeruję iż rozpoczęli grę przez swoje wczesne problemy , zrobili to gdyż aktorstwo było rzeczą którą kochali , i to tyczy się wszystkiego .... Od pisarstwa do muzyki , zakończywszy na aktorstwie :) Kogoś zafascynowała historia Ema , więc postanowił się skontaktować w sprawię filmu (Gdyż to nie był pomysł rapera) Więc naprawdę zastanów się co piszesz , gdyż wyrabiasz tu sobie "rzeźbę" (Za przeproszeniem) Idioty ...

widze ciemnota i hipokryzja fanatyków nie zna granic.

przez "czarny" miałem na myśli oczywiste marzenie eminema o byciu czarnoskórym. ale yeah, miał przeszłość godną białego śmiecia, raczej.

"Ale Eminem moim "idolem" Nie jest , więc raczej nie marnowałem cennego czasu pisząc do niego ;) "
^ha, kogut zapiał drugi raz.

"niektórzy muszą jakoś wyrazić siebie ... On wybrał muzykę , i pisząc o swoim wczesnym życiu nie raz powiedział coś mądrego"
^ziew..

"Kogoś zafascynowała historia Ema , więc postanowił się skontaktować w sprawię filmu (Gdyż to nie był pomysł rapera) Więc naprawdę zastanów się co piszesz , gdyż wyrabiasz tu sobie "rzeźbę" (Za przeproszeniem) Idioty ... "
^osoby które sie z nim skontaktowały, gówno sie fascynowały, a widziały w tym żyłę złota: eminem (cudowna maszynka do robienia pieniedzy) + rzewna, zmodyfikowana historyjka wokół niego = produkt absolutny. zaś taki Hardy nie był najbardziej znanym, rapującym, ćpającym, przykrym człowiekiem w swoim mieście, więc to zupełnie inne historie z różnych powodów. A także i story Downeya nie zostało (wy)dewelopowane na skalę światową poprzez ckliwy filmik dla naiwnych wiggerów.

więc najpierw ty się zastanów zanim wytkniesz innym te. parafrazując. "idiotyzmy".

No , no .. No głupek :D Ha ha aż drugi raz to musiałem napisać :) "przez "czarny" miałem na myśli oczywiste marzenie eminema o byciu czarnoskórym. ale yeah, miał przeszłość godną białego śmiecia, raczej." To chyba w ogóle nie było do mnie , co ? Albo znowu nie zrozumiałeś :D Nie wiem , może ktoś inny zaczął ci pisać ten bełkot (Albo masz rozdwojenie jaźni) Bo wychodzi na to iż sam nie wiesz co piszesz ... Ja z tobą już kończę gdyż widzę iż rozmowy na poziomie tu nie odbędę , a ty dalej wmawiaj sobie te swoje teorie i "trolluj" Na forum , może tak do czegoś dojdziesz xD Żegnam i pozdrawiam , oraz pracuj nad czytaniem ze zrozumieniem bo naprawdę nic tu nie pokazałeś ... I każdy normalny człowiek przyznał by mi w tej kwestii racje , trzymaj się , zdrówka życzę.

Ps.Dziękuję za niesamowity ubaw jaki mi tu zapewniłeś , oby tak dalej :D

ok, wróć jak dojrzejesz emocjonalnie i umysłowo na odwyku oraz nauczysz się myśleć logicznie.

widzisz, "głupek" sprawił, że zabrakło ci argumentów i uciekasz do swojego uniwersum kochanego 3mcia. ćpaj dalej sperme eminema, pajacu

ps. interesujący, sensowny pomysł, by jednocześnie "trollować" i "wmawiać sobie swoje teorie"/"czytać ze zrozumieniem"/itd.. gratuluje intelektu, wprost jakbyś sie urodził w skażonej hivem przyczepie.

W sumie nie miałem już odpisywać , ale to silniejsze ode mnie :D Skąd ja to wiedziałem iż znów wyjedziesz z "odwykiem" oraz "ćpaniem" Widać prosty z ciebie chłopak.Na dodatek jestem zaskoczony że w ogóle wiesz czym jest "argumentacja" ... A , no tak , nie wiesz gdyż sam się nią nie posługujesz , a powyższy "post" Wygląda tak jakbyś mi cytował swoje błędy , na dodatek dalej posługując się swoimi głuchymi jak twój mózg "racjami" A jakby tego było mało , nie potrafisz pisać (Choć nie wiem jak byś się starał) Ja wiem że to dla ciebie nie jest pocisk na miarę twoich ripost z których sam się śmiejesz wraz ze swoim rozdwojeniem jaźni , ale tak to jest jak na forum "udziela" Się dziecko które wychowała patologia :P Ok , tym razem definitywnie kończę ;)

Ps.Nie zapomnij napisać po raz enty o moim uzależnieniu , odwyku , przyczepie i nie udolnym próbowaniu skrytykowania mojej argumentacji (która jest najwyraźniej dla ciebie za wielka , gdyż jej nie dostrzegasz) Wymyślaj se dalej , wertuj słownik a za parę lat jak do twojego pustego łebka dojdzie odrobina męskości złap się za głowę mówiąc "Jaki ja byłem głupi" Ha ha :) ... Szkoda tylko że nie możemy sobie tak pogadać na "zewnątrz" Bo pewnie zamiast tego twojego szczekania to padł byś na glebę i zaczął udawać martwego.PZDR :)

ok, skoro z ciebie cyber znawca ludzi, to ja też w takim razie ostatni raz podsumuje fakty na twój temat (tzn. to, co zaprezentowałeś sobą w tym temacie):

-hipokryta
-analfabeta
-kozak internetowy
-psychoanalityk "trolli"
-kłamca
-idiota
-fanboj 3mcia
-jeszcze raz hipokryta
-emocjonalna ciota, co usiłująca maskować gejowskimi emotikonami

^wszystkie są zabawne.

wybacz, że to "co" i "jak" piszę jest zbyt zaawansowane dla gimbusa (raczej posiadasz marne szanse na zostanie żurnalem), ale sam rozpocząłeś tę dyskusję dziwnie ubodzony moją krytyką wobec twego senseja, więc to normalne(?), że wszelkie argumenty zgoła lekceważysz. też kończę, ale jeszcze zobaczymy czy żeś słowny.

co do tego i reszty, to chciałoby sie jedynie odpisać "bez komentarza", już nic ciekawego tu nie wnosisz prócz osobistych wyjazdów w moją stronę, prawdopodobnie próba trolowania mnie. ale pokusiłem się zniżyć do twojego poziomu i zrobić podobnie. po prostu jesteś za durny, ale kozacz dalej.

"W sumie nie miałem już odpisywać , ale to silniejsze ode mnie :D" - czyżbym był taki dobry?

Hardy i Downey Jr. nie robili z tego wielkiej sensacji. Także nie wciskali nikomu melodramatu w stylu tego komicznego filmidła pt. "8 Mile".

to był tylko raz kiedy mój post był dłuższy od twojego, bo nie mam zamiaru się więcej roczulać nad fanatykami. ale dobrze ci życzę, ofc. DLATEGO PISZĘ O 3MINEMIE JAKI MOŻE BYĆ, A NIE JAKIM SIE PRZEDSTAWIA.

NIE podoba się to nie oglądaj filmu i nie słuchaj jego muzyki. Proste trolu

NIE podoba się to nie czytaj mojej krytyki i nie cyztaj tematu. Proste fanboju

naucz się pisać.

Jakie to zabawne. Dokładnie na Twoim poziomie czyli dno.

uu ktosi poczół ukuciem w tyłku

3mcio na pewno doceni waleczność

Po powyższych rozmowach widzę, że żadne konstruktywne argumenty do Ciebie nie trafiają.
Uważam, że dalsza konwersacja z osobą o tak niskim poziomie inteligencji jak Ty jest zbędna.
Dlatego ŻEGNAM.

od rasu przestało śmjerdzieć

Jak można być aż takim ignorantem i przy tym obrażać innych. Aż żal czytać ..

dostosowuję sie tylko do środowiska hah

po co mu odpisujecie? Szkoda klawiatury, czasu, nerwów, naszych szarych komórek... to głodny troll, który musi nakarmić wiecznie nienażartą frustrację. Spasuj człowieku bo ci się resztka mózgu zagotuje

Dokładnie. Nie karmić trola.