... przewidywalny. Ogladalem na HBO dzisiaj i do tego przegapilem pierwsze 20 minut. Film jest naprawde fajnie zagrany, niezle zmontowany, i ogólnie prezentuje sie bardzo dobrze. Ale od sceny w parkingu samochodowym po ewakuacji wiedzialem kto jest morderca. Film który ma ambicje nie może sobie na coś takiego pozwolic.
No niestety to jest ten jeden szkopuł, chociaż w pewnym momencie zacząłem myśleć, że może to zbyt oczywiste i jest to jakaś podpucha, po czym przy końcu nawet to łyknąłem, by po chwili zostać niemile rozczarowanym - i tu chyba rozumiem scenarzystę, bo może to był właśnie celowy zabieg, tyle, że trochę niefajny...