Lepszą grę aktorską wykonują dzieci w szkolnych przedstawieniach. Efekty i pokazy walki nawet w Wiedźminie były lepsze (boskie wręcz, jeśli mam porównywać). Całość wydaje się być kręcona przez grupkę znajomych, którzy zrzucili się na kamerkę i weekendowo postanowili robić film. Zdecydowanie powinni sobie znaleźć inne hobby.