... filmu nie można traktować inaczej niż bajki, a kto ocenia film przez pryzmat braku logiki,
powinien wybrać się na leczenie. Ludzie, to jest film o Abrahamie Lincolnie i wampirach. To
nie może być poważne. No ale powtórzmy jeszcze raz - to jest film o Abrahamie Lincolnie i
wampirach.
Komedia!
Dowcip!
Taki żart.
No dobra, mniejsza z tym
Film jest porządnie wykonany. Spodziewałem się shitu jak to miało miejsce z Nazistami z
Księżyca, ale zostałem pozytywnie zaskoczony. Sceny walki są naprawdę w porządku. Efekty specjalne również. Czuć, że w film władowano sporo pieniędzy i 3D wylewa się litrami z ekranu.
I na koniec.
Życzę sobie za 300 lat filmu pt. "Jarosław Kaczyński: Łowca wampirów 3D"
Może tak jak twierdzisz, jest to "komedia, dowcip, żart", ale nawet takie filmy powinny mieć fabułę na poziomie. A ten film niestety takowej nie posiada. Dużo jest filmów, gdzie historia jest "z dupy wzięta", ale mogą poszczycić się jako taką fabułą, wartką akcją i błyskotliwymi dialogami, ale film Abraham Lincoln łowca wampirów to straszne gówno. Wielka nuda podczas oglądania, jakaś dobra scena okraszona efektami raz na pół godziny to stanowczo za mało. Dużo nierozwiązanych i źle rozwiniętych wątków. Scena z biegnącym stadem to jakaś porażka, a efekty wcale nie były tak wspaniałe. Film pewnie był drogi, ale jak to często bywa w Hollywood, nie ma widzowi nic do zaoferowania.