Nikt tego nie napisał w recenzjach, a Beatles są jednym z najfajniejszych aspektów tego filmu- jeśli ktoś ich zna i lubi, oczywiście ;) Takie zabawne drobne smaczki, od których fanom robi się ciepło na sercu- jak imiona bohaterów (wszystkie z piosenek Beatlesów) albo wręcz niektóre kwestie (aluzja Sadie na temat "Maxwell's silver hammer"; odpowiedź na pytanie, którędy weszła Prudencja? "She came in through the bathroom window" - są to tytuły piosenek Beatlesów). Naprawdę wzruszyło mnie to w tym filmie i aż musiałam założyć konto żeby się tym podzielić :)
Pozdrawiam!