Jaki tan thriller? To już prędzej film psychiczno-egzystencjalny, sponsorowany przez religijnych fanatyków. Główne przesłanie - nie ma życia w kosmosie. Jest za to buk (stfurca ludzi), poleć w kosmos to ci się objawi osobiście. Małpy (czyli człekokształtne) to zło wcielone, zjadające ludzi w kombinezonach kosmicznych. Nauka i zdobywanie wiedzy doprowadzi do wymarcia ludzi. Fala UDERZENIOWA, występująca w próżni, pozwala na loty międzyplanetarne! Promieniowanie z wybuchu bomby "jądrowej", uwalniane przy tym neutrony oraz fotony gamma nie są szkodliwe dla żywego organizmu i nie niszczą elektroniki w rakiecie. Załatanie dziury (przy pomocy taśmy klejącej) w hełmie skafandra kosmicznego, pozwala na "spacerki" w próżni. To kropla w morzu w temacie naukowości tej kiczprodukcyji.