Film miałbyć krzywym zwierciadłem dla filmów akcji połączonego z konwencją gry na zasadzie "idziesz przed siebie" i sie udało, efekt jest genialny;D Mało tego dawno się tak nie uśmiałem. Zdjęcia fajne, nonstop z ręki albo steadycamu, jest chyba pare mastershotów, buduję to wszystko zarąbisty klimat. Teledyskowośc w tym przypadku nie przeszkadza:). No fabuła żadna, ale i nie o to chodzi akurat. Świetna zabawa konwecją i co więcej nie stracone 80 minut oglądania. Fajny psrtyczek w nos wszystkim filmom. A napisy, które sie odwracają kiedy jedzie w windzie mnie rozwaliły:D