JAK MOZNA SIE ZACHWYCAC JAKIMS SYFEM JAK SKAZANY NA SMIERC A NIE DOCENIC TAKIEGO FILMU JAK ADRENALINA!! LUDZE GDZIE MACIE GLOWE!! BEZ JAJ JESTESCIE I TYLE

po pierwsze: niezachwycam sie syfem typu skazany na smierc!!!! ani razu tego nieogladalam...jakbys chcial wiedziec...a adrenalina niby dlaczego ma mi sie podobac? dla mnie to film dla gowniarzy ktorzy zobacza jak ktos wciaga Koke i juz sikaja...

ja ten film docenilam na tyle ile moglam,jezeli to cie nie usatysfakcjonowalo to bardzo mi przykro...

"ale brakowalo mi w nim PROFESJONALIZMU" - dobre pare minut się z tego brechtałem. Technicznie czy fabularnie?? TO że nie jest kręcony ze statywu, tylko z ręki lub ze steadycamu nie znaczy, że nie jest profesjonalny.
Jeśli nie wyczułaś tego że ten film jest jedną wielką ironią i pstryczkiem w nos kinematografii sensacyjnej to może faktycznie mamy doczynienia z zacofaniem intelektualnym, albo przeintelektualizowaniem.

oczywiscie wiem ze strasznie to uogolnilam, chodzilo mi o fabule...technicznie film zrobiony dobrze-podobalo mi sie.
a tak od siebie:
wiesz...wkurzaja mnie takie osoby jak ty ktore w takich opisach tylko wysilaja swoja wiedze filmowa po to aby komus dopierdolic jak bardzo jest glupi...zapewne chodzisz do szkoly filmowej bo zazwyczaj wlasnie takie osoby wysilaja swoje mozgi na takie osoby jak ja....aby zaimponowac komus...

Redgard ma racje. Co do tego filmu to nie mozna go brac na powaznie, moze spodziewalas sie po nim czegos innego i stad ten negatywny komentarz...

"az myslalam w pewnym momencie ze ktos sobie ze mnie zarty stroi" - hahaha odpowiedziałaś zresztą sobie w poście swoim:) Tak właśnie, scenarzysta i reżyser stroili sobie właśnie żarty. Podam Ci kilka przykładów
a) odwracanie napisów tłumaczeniowych kiedy Statham rozmawia z japończykiem w windzie, pojawianie się różnych napisów na bohaterach np. kiedy Jason pyta się czy ma na głowie napisane dupek.
b) na końcu bohater mruga okiem
c) scena kiedy dzwoni do dziewczyny swojej i mówi do niej" leżysz w łóżku, aha fajnie, kochanie rozwaliłem pare osób, pewnie zaraz przyjedzie do ciebie morderca, chcąc cię zabić, ale nie przejmuj się zaraz tam będę i zrób mi gofry" - te i inne teksty tożto kwintesencja filmu=-)
d) na początku pojawia się napis filmu jako menu w stylu gier 8-bitowych
e)scnea jak spada i gada przez telefon sam upadek:-)
f) scena kiedy bierze na początku w pubie koke od tego murzyna, bije jednego i zaczyna uciekać do auta. Jest ujęcie na cały budynek słychać tylko trzaski i krzyki, ciosy i widac jak ten domek rusza się, znieszktałca, rozciąga jak w kreskówkach.


To i więcej innych rzeczy ukazują zabawę konwecją. Jak dla mnie konwencja prawie podobna do Hot fuzz, czyli dystans, pomysłowość i ukazanie, że z pozornej schematyczności można nie dość, że się śmiać, to dobrze się bawić i to mądrze. Bo o ile w szklanej pułapce 4 ludziom przeszkadzają i wnerwiają ich przekombinane przegięte sceny, z samolotem itd. o tyle w tym filmie czy hot fuzzie to by pasowało i nie byłoby minusem:) Kwestia umiejętności manewrowaniem elementami filmu wraz z przyjętą konwencją:) I za te własnie wszystkie rzeczy ten film nie jest może arcydziełem, ale jest z całą pewnością genialny i wybija się ponad całą resztę.

Pierwsze zdanie Redgard'a wyjęte prosto z mojej głowy po przeczytaniu komentarza pieknej damy:))) lepiej nie można było ująć!!!
Film jest wspaniałą grą z widzem, jesteśmy uczestnikami całej akcji a reżyser śmieje się nie z nas ale razem z nami!!!
Jestem na TAK;)!

Byle bym zapomniała o muzyce - świetna, robi odpowiedni nastrój w odpowiednich momentach!

ja sie zgadzam z przedmówcami opowiadającymi sie na TAK. Film dosyć orginalny w swoim gatunku, dynamiczne sceny, ciekawe kadry, niezła muzyka podkreślająca przeważnie dynamizm sceny. Ogólnie film luźny, mozna sobie siąść i obejrzeć bez specjalnego przemyślania "o czym była ta scena" - tutaj wszystko przedstawione jest dosyć klarownie. Ogólnie film nie jest jakimś arcydziełem, ale jest ponad przeciętnymi produkcjami - po prostu jest bardzo dobry.

Do Redgard: bardzo przekonujaca interpretacja...tylko mi chodzilo o to ze po prostu ten film mnie nie przekonal...napisalam ze byl ciekawy,oryginalny...bo napewno nie jest to film "oklepany" typu mafia,narkotyki itp...
fajne ze rezyser robi sobie z nas zarty...ale nie chodzi mi o to ze tego niezauwazylam,po prostu brak profesjonalizmu to jedyne co opisuje to co chcialam napisac...bo co innego zrobic film ktory robi sobie z nasz zarty...a zrobic DOBRY film ktory robi sobie z nas zarty...Adrenalina nie byla dla mnie dobrym filmem...

nie interpretacja, tylko fakty.


"po prostu brak profesjonalizmu" - co się pod tymi słowami kryje ? BO wydaje mi się śmiesznq ocena człowieka, który nie robi filmów i ocenia go w skali profesjonalizmu. Czym się wobec tego kierujesz?

Rownież pragne się dowiedziec tego co sie kryje za slowami - brak profesjonalizmu, z czystej ciekawosci oraz dlatego ze chyba roznie interpretujemy znaczenie tego slowa.
Dla mnie to swietny pastiz wielkich nadetych bubli Hollywod.

może ci się z profesorami pomyliło?? Chodziło o to, że nie ma w filmie profesorów, co??

no tak bo ty pewnie robisz te filmy...co???
przeczytales jakies recenzje w jakiejs gazetce i teraz tak piszesz ze to sa fakty...z jakiego tygodnika????miesiecznika???
ja go odebralam jako filmik dla niewyzytych dzieciaczkow...ktore chca troche popatrzec na narkotyki,sex,poscigi,i zabijanie...ot,dlatego wydal mi sie malo profesjonalny bo oddanie tych wszystkich watkow takie bylo...

"ktore chca troche popatrzec na narkotyki,sex,poscigi,i zabijanie" - w takim raize ojciec chrzestny faktycznie jest małoprofesjonalny i nie załusgujeg na top 100.

I wiesz co na ironie robie;D zapraszam do Akademi Filmu i Telewizji, ew. także szkoły wajdy w warszawe na chełmskiej jeśli nie wierzysz ;-) A podpowiem ulica Chełmska

i jelsi juz to przyjddź w październiku jak nam się rok akademicki zacznie, bo inaczej mnie nie spotkasz, bo szczeóly zapraszam na priv. jesli będziesz zaitneresowana;) pozdro

aha...i jeszcze jedno...
podoba mi sie twoja wypowiedz na temat pkt'ow,blogow itp...na twoim blogu---z tym moge sie z toba zgodzic w 100% ;D

ja przecierz nie szufladkuje tego rodzaju filmow..uwazam ze "Ojciec Chrzestny" jest baarrddzzzooo profesjonalny...
jezu...o to wszystko tyle chalasu,po prostu "Adrenalina" mnie nie przekonala,rozumiesz...?, niezalapalam tej ironii,o ktorej napisales(a wiem ze to jest wlasciwa interpretacja),myslalam ze ten film jest po prostu glupi...moze wzielam go zbyt powaznie...:/
nie no,oczywiscie ze ci wierze,przecierz pierwsza sie zapytalam czy czasem nie chodzisz do szkoly filmowej...
a tak na marginesie to wiem kiedy sie zaczyna rok akademicki....

a po z tym każdy ma swoje zdanie i wobec tegoż pięknego stwierdzenia kończe wywody i gorąco pozdrawiam ;) :D

to chyba bardziej komedia sensacyjna niz sama sensacja
mam na dvd i ogladalam 2 razy w ciagu tego tygodnia. swietny film to to nie jest, ogladalam go dla stathama, bo jest swietny... akcja z al-kaida nie do podjebania... ostatnia scena z helikopterem niewiarygodna, ale niech im bedzie...pewnie chca nakrecic sequel czy cos...oglonie film mi sie podoba, bluzganie jest swietne, co nie znaczy ze mnie zachwycaja filmy o niby gangsterach...smieszny film i ciekawa akcja...

8/10

Ja już nie jestem nastolatkiem jakies pare lat, ale i tak mi się ten film podobał. Był efektowny, śmieszny w unikalny jak dla tych filmów sposób, nieoklepany. Trochę inspirowany GTA tak mi się wydaje, co wg mnie dodaje smaczku. Miło sie zaskoczyłem go oglądając i mimo że szanuje twoje zdanie na temat tego filmu, to chyba powinnaś obejrzec go jescze raz może cię przekona. Al-Kajda wymiata!!! +jazda na motorze he,he....
A Stathama nie lubie, mimo to fajnie zagrał.

Stathama uwielbiam a film poprostu zajebisty. Wciąga od pierwszych sekund po napisy końcowe. Tytuł zobowiązuje. Ekranizacja GTA jak nic... no i ten humor ;)

Film jest bardzo dobry.Wydaje mi się, że niektórzy biorą go za bardzo poważnie.To tak jakby czepiać sie "Bonda", że nie jest realistyczny.Tego typu filmy mają bawić - ten film według mnie spełnia tę role znakomicie.Jest oryginalny i pomysłowy.Muzyka jest dobrana przynajmniej bardzo dobrze a i zdjęcia są świetne. Pomysł i realizacja wykonana rewelacyjnie.Film bardzo mile mnie zaskoczył, mało jest teraz "świeżość" w tego typach filmów a tutaj twórcy spisali się na medal.