Wg mnie nic specjalnego, fajny pomysł na fabułę, ale reszta przeciętnie.
Nie nudziłem się przed monitorem, lecz większego wrażenia na mnie nie wywołał. Jak zwykle troche przegięcia jak to w produkcji amerykańskiej: koleś biegnie, strzela a 10 innych ludzi nie potrafi w niego trafić; dostał kulke w..tyłek i po 5 sec w ogole nie odczuwa ze został postrzelony ; stereotyp blondynki heh..; koleś umiera w szyscy mają do w dupie.
Zakończenie natomiast było całkiem przyzwoite :)