Kiedyś byłem fanem gier! ? byłem fanem serii GTA! i nawet dzisiaj bym zagrał ? ale film jest dla mnie gniotem ? zapraszam na mój temat ?Fenomen g*wna ? apel? ? temat na który trzeba spojrzeć z przymrużeniem oka ? niestety nie wszystkim się to udało :P

DO LENINA !


CZŁOWIEKU O CO CI CHODZI ? GRAłEś W GTA I TY PRóBUJESZ JECHAć TEN FILM ? MOżE GRAłEś W JAKIEś GTA OD RUSKICH ALBO ETIOPSKICH 50 CENTóW ZE STADIONU ? PODMIENILI CI GRE A TY CWANIAKOWAłEś...

W GTA CHODZI O BIEGANIE ZE SPLóWą, STRZELANIE DO LUDZI I łOJENIE SAMOCHODóW. GRASZ PSYCHOPATYCZNYM BOHATEREM I O TYM SAMYM JEST TEN FILM. ZEROWA FABUłA, TYLKO STRZELA, KRADNIE I DYMA PANNE NA ULICY...


PRZYKRE, ALE LUDZIE LUBIą OD CZASU DO CZASU TAKIE GóWNO. JA SAM LUBIłEM POGRAć W GTA I FILM WEDłUG MNIE TO śWIETNE ODZWIERCIEDLENIE GRY...

CZŁOWIEKU, nie bluźnij na SILENT HILL w taki sposób...
Czy Ty kiedykolwiek widziałeś tą grę? Pewnie nie, skoro uważasz, że ten film jest do niej podobny... Śmiech na sali...

Dokladnie film Silent Hill nie ma takiego klimatu jak gra!! A co do Crank to nie wydaje mi sie aby to bylo na podstawie GTA. W filmie mimo wszystko chodzi o cos innego...on nie robi rozruby bo chce, tylko bo musi! Pamietajmy o tym, ze byl morderca na zlecenia, mordowal po cichu! Wiec uwazam ze porownanie do GTA nie ma sensu.