Doslownie! Zeswirowany koles nawijajacy makaron na uszy jeszcze bardziej smiesznej laluni. Super duet moim zdaniem. Milosc nie jedno ma imie:)))
lol co za zaj.... film :D szkoda ze glowny bohater zginal :(
No coz... Szkoda, szkoda. Mimo tego, ze mial zawod "programista gier komputerowych" wydaje mi sie, ze jednak dobry chlopak byl:)) Niestety kto "mieczem wojuje - od miecza ginie";) pozdro