Aenigma Forum

Projekcja na DVD.

Jeden z bardziej udanych (niemniej dość przeciętnych) horrorów Lucio Fulciego, choć jego filmy z końca lat 80-tch prezentują wyjątkowo nierówny poziom. Zresztą włoski horror końca lat 80-tych to już spadek po równi pochyłej - zwłaszcza w porównaniu do produkcji z lat 70-tych czy początku 80-tych....

Głównym minusem tej produkcji jest to, że od samego początku wiemy kto za tym wszystkim stoi, także nie ma mowy o jakimkolwiek elemencie zaskoczenia, czy dobrej intrydze.
Natomiast jeśli chodzi o zalety, to jest całkiem fajny klimacik, momentami kojarzyło mi się to z "Suspirią". Odrobina napięcia też się znajdzie i...

Zgrabnie stworzona fabuła i oszczędność środków nadużywanych w horrorach. Obejrzałem już wiele horrorów i przyznam, że czegoś takiego nie widziałem. Dziewczyna podpięta do respiratora postanawia się zemścić za to co jej zrobili koleżanki i koledzy. Wysyła swoją energię by zabić wszystkich, którzy zrobili jej krzywdę....

Młoda, nieśmiała Kathy zostaje umyślnie upokorzona przez "przyjaciół" ze szkoły, w efekcie czego ląduje w śpiączce w szpitalu. Tymczasem w szkole Św. Marii w Bostonie pojawia się nowa uczennica, Eva (atrakcyjna Lara Lamberti), która dziwnie się zachowuje...

Bez rewelacji, ale to całkiem przyjemny horror od włoskiego...

...Zdecydowanie. Dla osób, które lubują się w nowych super produkcjach, ten film raczej nie będzie dobrym wyborem, gdyż posiada on klimat typowy dla horrorów z tamtych czasów. Posiada on kilka ''smakowitych'' scen, ale jednak całościowo nie zachwyca. Mimo wszystko dla fanów grozy z nieco starszych lat, myślę że...

Ale ogólnie było w porządku. Chociaż spodziewałem się więcej, zdecydowanie więcej krwawych scen, w końcu to Fulci. Najlepsza scena była ze ślimakami, była obrzydliwa czyli taka jaka powinna. Reszta wypada bardzo przeciętnie 5-/10

poczciwy, ale miejscami głupkowaty bardzo i bardzo śmieszny. ale ogląda się go całkiem-całkiem, ogólnie może być.

Zapada w pamięci mocne 9

ale to przecież Fulci

Niestety, wbrew podanej tu obsadzie nie gra pielęgniarki, tylko kochanka jednej z uczennic. A mogło być ciekawie...

Film jest nudny i pozbawiony klimatu. Nie ma w nim też żadnych ciekawych scen (może poza sceną ze ślimakami), do których przyzwyczaił nas Fulci. Przyznam, że ledwo przebrnąłem przez ten film. Nie polecam.

ale nic specjalnego. Zresztą to kooprodukcja jugosłowiansko-włoska. Klimatem przypomina film Patrick Still Lives, tyle ze tamten był bardzo brutalny a w Aenigmie niewiele sie dzieje. Ogolnie srednio. Plus za urodę glownej bohaterki.

Gdyby było to możliwe, dałbym 0, bo 1 to za dużo.

Ale po części film jest oryginalny, nie jest to bezczelna kopia obu powyższych. Co niestety nie zmienia faktu, że jest to film nieudany. Nudzi, ma średni klimat i nie ma niczego ciekawego do zaoferowania (no, poza sceną ze ślimakami).

fajne sceny grozy (np. kobieta w łóżku pokryta ślimakami), piękne aktorki a a całość okraszona muzyką organową przeplataną rockowymi wstawkami. Mi się podobało a wam...?

Fulci ma na swoim koncie tak wiele gniotów że aż mnie zaskoczył fakt że ten film nie jest mega słaby. Tak czy inaczej zachwytów nie ma. Jest tu specyficzny klimat, jest pare niezłych scen i nawet aktorstwo mi się podoba. Ale wady przeważają- dużo zapożyczeń, ślimacze tempo akcji i mało satysfakcjonujące zakończenie....