Wersja z polskimi napisami jest na Netflixie, a że miesiąc można oglądać za darmo, warto pewnie spróbować ;)

Dzięki z fartem.

Dla dokumentów Netflixa warto pewnie zrobić wszelkie cudeńka ;) Niewielka ich część trafia do sieci, niestety. Zawsze się muszę ostro naszukać, a i tak, wciąż kilka-kilkanaście czeka na cud ;)

Sporo filmów będzie trafiało do Netflixa mówi się że Martin Scorsese ma zrobić film gdzie dystrybutorem ma być Netflix więc będzie ciekawie.

Tak, słyszałam. Oliver Stone też robi takie miki, m.in ze stacją Showtime ("The Putin Interviews"). Ale i bez topowych nazwisk, są takie dokumenty, że buty spadają. Obejrzałam dotąd tylko kilka z nich, ale mam nadzieję, ze "zaliczę" całą moją listę ;)