Z każdej możliwej;P Film jest dla mnie wzorem jak powinna wyglądac świetna komedia.Tyle czasu minęło od dnia premiery i ciągle nie potrafie wymienić lepszej komedii od Akademii Policyjnej.Prawie każda scena filmu jest nastawiona na rozsmieszenie widza.Jesli tego nie dostrzegasz to moze po prostu nie masz poczucia humoru.

Pominę ocenę tego filmu. Napiszę tylko, że jedna scena wydaje mi się kapitalna i bardzo życiowa - mianowicie scena u fryzjera na początku rekrutacji do Akademii. Gdy dwóch łepków postanawia się ostrzyć na zapałkę, a trzeci facet na spokojnie podchodzi i mówi - trochę po bokach tylko...To zdziwienie tych dwóch cwaniaczków i odpowiedź fryzjera - genialne.

ja osobiście uważam ze dobra komedia złożona z prostych gagów jest równie wartościowa co komedia w reżyserii W.Allena.Nie mozna ich porównywać bo sa to różne gatunki.jedyna rzecz która mnie martwi to porównywanie Akademii z American Pie i resztą amerykańskich bzdetów bez fabuły.Humor prosty a humor prostacki to duża różnica.

Niestety nie widziałem 'American Pie', więc trudno mi się wypowiadać.

Nie karmić trolla...

człowieku nie denerwuj mnie

poprostu mam własne zdanie na ten temat, jeszcze pierwsz czesc ok moze i troche smieszna ale pozostale to porażka,a co do mojego poczucia humoru to uwazam ze mam duze ;] Polecam: komedie Kevina Smitha Sprzedawcy 2 Dogma oraz inne takie jak wykiwac klawisza z adamem Sandlerem, pozdrawiam

chyba każdy o sobie uważa, że ma duże poczucie humoru. Pewne jest, że są różne rodzaje poczucia humoru i ja porażką określiłbym np wykiwanie klawisza.

po zobaczeniu jakie filmy oceniasz najwyżej stwierdzam ze jestes duzo starszą osobą odemnie wiec nie dziwi mnie ze wykiwac klawisza jest dla ciebie porażką a np.akademia policyjna nie.Róznica wieku,róznica gustu a o gustach sie nie dyskutuje.pozdrawiam

jeżeli 90 to Twój rocznik to jestem od ciebie starszy o 0 lat.

A akademia policyjna jest taka ok ;d nic fantastycznego, ale nie jest też porażką.

no i to tak offtopem, o gustach filmowych można w jakimś stopniu dyskutować, według mnie oczywiście. Co innego kolory czy dania, ale jednak film filmowi nierówny. Po tym co ktoś ogląda, można naprawdę się trochę dowiedzieć o człowieku.

http://www.youtube.com/watch?v=BkW2VmLIKyQ