Dziewczyny w tym filmie mają naprawdę przechlapane...wciąż jakaś szowinistyczna świnia je molestuje, napastuje i i kładzie swoje obleśne łapska na wyeksponowanych biustach lub pośladkach. A one przecież wcale nie szukają sex-kłopotów, mimo tego, że nie noszą majtek, staników, a ich ubrania wyglądają jak skurczone w praniu o 4 numery...Czas położyć kres tym bezczelnym nadużyciom! Panienki łączą siły i dają wycisk każdej męskiej łachudrze, która pcha wacka tam, gdzie nie powinna. W powietrzu fruwają kalesony, obcasy zatapiają się pomiędzy żebrami, a krwiaki na jądrach mnożą się jak plamy na śliniaku trzylatka. Jeśli lubicie filmowe retro-bździuchy, gdzie można pochichotać i poszydzić, to "Act of Vengeance" nadaje się do tego idealnie.