film wyłącznie dla Amerykanów, ten patos bohaterów o wolność jest już zajechany na śmierć, najlepsze są sceny jak obrońcy dziesiątkują meksykanów paroma armatami a po salwie armii Santa Anny odpada pare kamieni z muru... brakuje tylko Billy Kida i Jessie Jamesa to by wytłukli wszystkich złych mechicanos :D