5,7 2,5 tys. ocen
5,7 10 1 2470
3,5 2 krytyków
Aleja gówniarzy
powrót do forum filmu Aleja gówniarzy

Na pewno nie jest to pochwała Łodzi, ani też pochwała III RP. Ale dobry film, który należy do tych nielicznych, które usiłują poruszyć trudny problem emigracji zarobkowej młodzieży i braku perspektyw dla młodych w kraju. Fajne są liczne nawiązania do "Ziemi obiecanej" Wajdy. Fajny jest pomysł z filmikami na telefonie komórkowym (ironiczne nawiązanie do Hollyłódź?). Dobra gra młodych aktorów.
Czego brakuje? Próby diagnozy - co jest przyczyną tej ch...wej sytuacji? Tego brakuje.

ocenił(a) film na 1
mirk33

Dzięki za ten punkt widzenia. Ja mam inaczej i to z czterech powodów:
1. Temat to nie jest wykonanie wykonanie: sam wybór problemu społecznego nie podnosi jakości, jeśli film nie pokazuje mechanizmów (rynek pracy, umowy śmieciowe, mieszkalnictwo, transport, płace).
2. Nawiązania do „Ziemi obiecanej”: są, ale głównie powierzchowne. Wajda rozbierał logikę kapitalizmu na czynniki pierwsze; tu dostajemy raczej pocztówkę z dekadencji.
3. Wstawki z telefonów: fajny pomysł w teorii, w praktyce nie pracuje dramaturgicznie — nie pogłębia postaci ani nie buduje kontrapunktu (np. prywatny mit vs. publiczna realność).
4. Aktorzy: młodzi grają ok, tylko że grają skrótami, bo scenariusz im nie daje narzędzi.

Krótko: film dotyka ważnego tematu, ale zatrzymuje się na afekcie i ikonografii Łodzi, zamiast postawić rozpoznawalną diagnozę.