bo w rzeczywistosci film jest beznadziejny. wlasciwie nie podobalo mi sie w nim nic. tandetny, nudny, za grosz oryginalnosci i pomyslu a aktorka grajaca kasie strasznie dzialajaca na nerwy... lubie albo ambitne kino, albo od czasu do czasu glupie i smieszne, ale jak ktos sili sie na jakas ambitnosc i mu nie wychodzi to jest to zalosne. daje 3/10 [film ogladalam poprzedzony osobista zapowiedzia rezysera na festiwalu kan i przykro mi, ze musze go tak skrytykowac, bo autor bardzo fajny facet ...chyba...]
No ok, ale czego się można spodziewać za film zrobiony bez prawdziwych pieniędzy, aktorzy nie najwyższej klasy, ale tragedii tu nie ma. Dla mnie spox ;]