Film był przereklamowany.Według mnie był to raczej film o gejach niż o wielkim wodzu jakim był Aleksander.Nie pokazali wielu znaczacych watkow, dla tej postaci jak przeciecie wezla gordyjskiego i jeszcze wielu innych rzeczy .Jedynie byly 2 seceny , ktore mi sie podobaly jak Aleksander rozmawial z swoim ojcem Filipem, ktory chwile pozniej zostaje zamordowany i ostatnia bitwa Aleksandra jak mowi cos do swojego konia i proboja zaatakowac te slonie, a tak pozatym film byl kiczowaty, za malo historii, ktora by pokazala potege Aleksandra i jego osiagniecia, za douzo watkow homoseksualnych, bo taka jest prawda jak oglada sie tego typu filmy, nikogo nie obchodzi czy byl on gejem czy nie, wazne jest co on zrobil dla owczesnego sobie swiata i za jaka cene.