PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=465818}

Alicja w Krainie Czarów

Alice in Wonderland
2010
7,1 371 tys. ocen
7,1 10 1 371236
5,6 51 krytyków
Alicja w Krainie Czarów
powrót do forum filmu Alicja w Krainie Czarów

Najgorszy film Burtona. Typowa bajeczka o fabule prostszej od budowy cepa. Zastanawiam się po co były te groteskowe projekty postaci, skoro nie było tutaj dla tego typu osobowości pola do popisu, równie dobrze mogli ich zastąpić różowe kucyki. Burton nabrał ludzi ciekawym opakowaniem. O dubbingu nawet się nie wypowiem.

ocenił(a) film na 6
oyasumi9

Od strony technicznej film zrobiony wybornie, jednak jest dokładnie tak jak napisałaś - nie możesz się zagłębić, zatopić w fabule całym sobą. Cały film czekałam na jakikolwiek przełom - przeliczyłam się niestety. Czekałam też na coś co zapodałoby mi w pamięć. Jednak film wypada z głowy baardzo szybko, a co gorsze nie chce się do niego wracać. Daje 6 za zawód w najlepiej podanej wersji.

ocenił(a) film na 8
oyasumi9

skoro jesteś taki najmądrzejszy i wiesz wszystko najlepiej, to może po prostu nakręć swój wspaniały i genialny film, z pewnością nie wymyśliłbyś choć jednej cząstki jakiejkolwiek postaci. Najmądrzejszy znawco filmowy wydaje mi się że z takimi recenzjami staniesz się bardzo sławnym krytykiem filmowym... i pewnie kiedyś dorównasz swoją niezmiernie wielką sławą Joli Rutowicz. pozdrawiam

ocenił(a) film na 3
Dragomania

Myślę, ze pani nie powinna obrażać innych zwłaszcza, jeżeli chodzi o coś tak subiektywenego, jak ocena filmu. Poza tym myślę, że taka Jola Rutowicz ma przynajmniej odwagę do pokazania własnej twarzy publicznie, a pani jest taka mądra, bo chowa się za ekranem komputera, na pewno w twarz by mi tego pani nie powiedziała. Oczywiście, że nie wiem wszystkiego. Nie piszę tutaj jako wróg Burtona, a wprost przeciwnie jako wierny odbiorca, który śledzi jego poczynania i bardzo go lubi. To nie znaczy jednak, że mam na niego chuchać i kłamać. Nie wykorzystał potencjału swojej ciekawej przynajmniej dla oka wizji, nie zrobił z basni czegoś więcej, chociaż miał do tego predyspozycje. Niestety. Może to nie istotne, ale jestem kobietą. sądzę, że wystarczy być widzem, zapłacić za bilet, aby mieć prawo do oceny, nie trzeba być reżyserem. Doprawdy musi być pani niezwykle dziecinna.

ocenił(a) film na 8
oyasumi9

Nie zna mnie pani osobiście i może być pani pewna że powiedziałabym to pani w twarz. a skoro pani jest o takich poglądach, to czemu sobie pani nie wstawi swojego zdjęcia zamiast jakiegoś obrazka. napisałam ostatni komentarz tak ostro ponieważ zdenerwował mnie sposób oceniania tego filmu przez panią. Skoro mnie pani nie zna to proszę nie spekulować na mój temat.

ocenił(a) film na 3
Dragomania

Nie warto pisać pod wpływem zdenerwowania, ponieważ łatwo jest wtedy kogoś obrazić, co próbowała zresztą pani zrobić. Co do filmu naprawdę tylko wyraziłam w ten sposób zawód co do Burtona, którego naprawdę cenię, stąd moja krytyka. Nikogo przecież nie obrażałam, zwłaszcza pani, więc nie wiem skąd taka ostra odpowiedź.

ocenił(a) film na 8
oyasumi9

może gdyby pani również w inny sposób wyraziła swoją dezaprobatę co do tego filmu Burtona nie wywołałoby to u mnie takich emocji. Uważam że to bardzo dobry film aczkolwiek nie widziałam zbyt dużo innych filmów reżyserowanych przez niego.

ocenił(a) film na 9
Dragomania

Przyłączam się do opinii ze film jest niezły. A już na pewno nie jest słaby. Nie zgodzę się rownież, ze łatwo o nim zapomnieć,wręcz przeciwnie-ma cos w sobie. Coś nie tuzinkowego,taki powiew inności, trochę dziwacznosci,w pozytywnym znaczeniu. Negatywnych odczuć i komentarzy osób piszących powyżej,nie skomentuje...

ocenił(a) film na 8
slawek710

dokładnie, film na długo pozostaje w pamięci w pozytywnym odczuciu.

ocenił(a) film na 3
Dragomania

Gdyby obejrzeć inne filmy Burtona, to można by je porównać dość wyczerpująco. Jak dla mnie jest to jego najgorszy film i zdania nie zmienię. Myślę, że niektorym się podoba, innym nie i tyle, jak z każdym filmem zresztą. Burton za bardzo skupił się na stronie wizualnej, a za mało na treści. Kto wie, może oceniłabym go mniej krytycznie, gdybym właśnie nie lubiła tak bardzo jego twórczości. Wyraziłam się ostro o tym filmie, bo i u mnie zadziałały emocje i wielkie rozczarowanie. O gustach się nie dyskutuje i to jest święta racja, inaczej możnaby się kłócić przez wieki i do niczego by to nie doprowadziło.

ocenił(a) film na 8
oyasumi9

więc już nie dyskutujmy. ale muszę tylko dodać że nie próbuje zmieniać niczyjej opinii, ponieważ wyznaje zasadę, że trzeba być wiernym swoim poglądom

ocenił(a) film na 3
Dragomania

więc skoro ta zasada, to chyba powinno się pozwolić innym wyrażać opinię i nie atakować ich - to taka mała rada na przyszłość, pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
oyasumi9

pani tak pisze że to niby ja ciągle nie daje pani opisać swojej opinii, kiedy to pani ciągle mnie krytykuje. a rada ode mnie jest taka, żeby pani najpierw wymagała od siebie i dopiero jeśli sama spełni to kryterium zaczęła wymagać od innych. również pozdrawiam

ocenił(a) film na 6
Dragomania

Nie wiem w czym problem. Widzę, że Ty też korzystasz z pełnej rozpiętości ocen i nikt nie wymaga od Ciebie stażu reżyserskiego. Oyasumi wyraziła tylko swoją opinię i ma do niej prawo. Proponuję prześledzić filmografię Burtona. Wtedy może dostrzeżesz jak słabo ,,Alicja..." wypada z filmami takimi jak ,,Ed Wood", ,,Edward Nożycoręki", ,,Sweeney Todd...", czy ,,Duża Ryba". Tim już nieraz udowodnił, że stać go na coś więcej niż niedzielna produkcja familijna. Piszesz jakbyś została zaatakowana, a to Twoje posty ociekają agresją. Why so serious?

oyasumi9

popieram. zaczęłam oglądać ten film, ale po kilkunastu minutach dokończyłam zerkając jedynie na niektóre fragmenty... zero fabuły, marna gra aktorów a najgorszy był dubbing, nigdy więcej tego filmu...

ocenił(a) film na 3
TheLadyOfShalott

No wreszczie! Ktoś odważył się napisać ocenę filmu bez wulgaryzmów! A już wątpiłam w jakąkolwiek kulturę...

oyasumi9

Weźcie wy sie w ogóle uspokujcie!

Font

Wy.

ocenił(a) film na 3
Font

no już chyba się ochłodziło, było tego więcej, ale filmwebowe służby specjalne już się tym zajęły... ale ten komentarz to chyba nie do mnie, byłam nader cierpliwa i kulturalna

ocenił(a) film na 6
TheLadyOfShalott

Fabuła zawsze jest, a że nie była nakręcona w "odpowiedni" sposób to już inna historia.
Co do pytania o groteskowe postaci- na pewno widziałaś większość filmów Burtona, oyasumi9, więc zauważyłaś zapewne, że filmy owego reżysera przede wszystkim tym się charakteryzują. Jedne są przerażające, gdy kolejne mają uchodzić za śmieszne. Dlatego też jestem wielką zwolenniczką burtonowskiej twórczości.

ocenił(a) film na 3
Rudenstein

Postaci mają świetny wygląd, ale charakteru Burtonowskiego w nich zupełnie brak, stąd moja krytyka. Miały ogromny potencjał zarówno komediowy, jak i horrorowy, tymczasem Burton nie poszedl w żadnym kierunku.

użytkownik usunięty
oyasumi9

Biała Królowa była jeszcze w porządku, taka zakręcona i dziwaczna. Niestety Depp i Carter polecieli tutaj na rezerwie do tego ten film jest taki pusty i bez żadnej duszy ani charakteru. Gdyby nie Planeta Małp to powiedziałbym, ze jest to najgorszy film Burtona.

ocenił(a) film na 4

No właśnie, Biała Królowa i według mnie najbardziej dawała radę. Wyglądała jak zrobiona z kremu :) i miała takie pi*rdolnięte teksty :))) Depp zdecydowanie najgorszy.

użytkownik usunięty
Eleonora

Patrząc na to coś o czym gadamy czy ostatnich Piratów to Depp się wyczerpał.

ocenił(a) film na 4

Ja Piratów w ogóle nie trawię, więc ich z założenia nie biorę już pod uwagę, ale w "The Rum Diary" Depp absolutnie mi się nie podobał. I wcześniej to samo w "Turyście". W "Public Enemies" też był średni. Koniec końców jest tylko parę filmów w których faktycznie zrobił na mnie dobre wrażenie (np. uwielbiam go w "Truposzu"). Niestety nie jestem jedną z osób, którym do szczęścia wystarcza po prostu jego pojawienie na ekranie.

ocenił(a) film na 3

Depp chyba już po prostu przestał się starać, bo niby po co? Kapelusznik to rzeczywiście porażka, to samo z Helenką. To świetni aktorzy, ale niestety.... Mam tylko nadzieję, że się opamiętają. Planety małp na szczęście nie widziałam i raczej się na to nie odważę.

ocenił(a) film na 4
oyasumi9

Zgadzam się. To w ogóle nie miało klimatu książki. Rozumiem, że chodziło o lekką inspirację, co jest dozwolone i wtedy można to i to pozmieniać, jednak to, co wyszło w wyniku tych zmian kompletnie mnie rozczarowuje. Gdyby Burton miał tu jakąś własną wizję, którą by pokazał nie miałabym nic przeciw. Nie uważam, że ekranizacje konieczne muszą być wierne. Tutaj jednak ani nie ma wierności, ani nie ma własnej wizji/pomysłu. Śliczne opakowanie, a w środku pusto. Czyli dokładnie tak jak napisałaś.

oyasumi9

Też się zgadzam. Film typową nieudaną megaprodukcją Tima Burtona, czyli: film ze świetnymi efektami specjalnymi, kostiumami i scenografią, tyle że z oklepaną i nieciekawą fabułą, pozbawionej klimatu, oraz charakterystycznych postaci. Film mocno przypomina mi Planetę Małp Tima Burtona, dokładnie takie same plusy i minusy. Wydaje mi się, że film posiada tyle zwolenników, bo to ładnie wyglądający film Tima Burtona z Johnem Deppem w roli głównej (jak zwykle). Od filmu nie wymagam jakieś wielkiej pomysłowej fabuły z bohaterami z rozbudowanymi profilami psychologicznymi. Liczyłem, że obejrzę film fantasy z oryginalnym klimatem (w końcu Kraina Czarów, to nie jakiś typowy świat fantasy), posiadający przynajmniej znośną fabułę z bohaterami z którymi moglibyśmy się utożsamić. Film jest pusty i nijaki, a bohaterowie z Alicją na czele beznadziejni. Przez to film traci klimat, który w tego typu produkcjach jest pierwszorzędny.

ocenił(a) film na 1
szmyrgiel

Dokładnie, ja czekałem na coś w stylu "American McGee's Alice" a Burton zrobił pseudo bajkę dla Disneya :/

seastian

Najgorsze jest to, że nawet nie wiadomo dla kogo konkretnie ten "film" jest skierowany. Niby film dla ludzi "dużych" patrząc na stylistykę scenografii i wygląd postaci, a z drugiej strony mamy głupią, pustą bajeczkę dla dzieci. Bajka Disneya była dużo lepsza, chociażby dlatego, że wiadomo od początku kto miał być jej adresatem.

ocenił(a) film na 1
szmyrgiel

Dokładnie tak jak piszesz. Jeśli zrobił by film pod dzieciaki to przynajmniej można by go w tych kategoriach oceniać. A tu ewidentnie widać, że próbowano "dogodzić każdemu".

Od tylu lat wkurzam się na ten film, że chyba mu jeszcze ocenę obniżę. :) Dobrze, że chociaż na FW jest sporo normalnych ludzi którzy widzą jak Burton spieprzył robotę.

oyasumi9

ja również spodziewałem się czegoś bardziej zaskakującego i zagłębiającego. Film wszedł jednym okiem i wyszedł drugim, że się tak wyrażę. Nawet gra Wasikowskiej nie przyciągała mojej uwagi. Jak na kontynuację to słabiutko.