Co sądzicie o obsadzeniu dorosłej, dorodnej dziewoi w roli Alicji? W książce miała siedem lat (słynny tekst Humpty Dumpty'ego o poprzestaniu na okrągłych siedmiu). Wiadomo, że to będzie raczej film dla dorosłych, ale dorośli raczej nie mają fantazji o Krainie Czarów, no i na pewno nie skaczą na ślepo do króliczej nory. Według mnie ta cała Mia jest za stara. Z dziecięcą bohaterką film też byłby przecież mroczny... Jodelle Farland w końcu od czego? :)
Alicja była dzieckiem chyba tylko z wieku . Naprawdę była jak mała dorosła , dlatego mi się ta książka raczej nie podobała.
No, to mogli dać poważne dziecko. Wspomniana przeze mnie Jodelle byłaby świetna. Ale sensu wstawiania dorosłej baby po prostu nie rozumiem.
>dlatego mi się ta książka raczej nie podobała
Pippi była lepsza, co?
:)
Bez porównania Pipi jest lepsza .Czekam jednak na film Tima bo już mnie raz zaskoczył w bardzo pozytywnym sensie "Planetą Małp".
Jest tu starsza ponieważ film powiązany jest z drugą częścią książki. Czytałem gdzieś coś w tym stylu "Dziewczyny przypomina sobie, że była tutaj jak była mała". W tym filmie ponoć ucieka przed ślubem i dlatego znajduje się w krainie czarów bo wpadła tam.
W drugiej części miała siedem lat i sześć miesięcy :)
Ucieka ze ślubu, takie buty... I pewnie zacznie teraz dostrzegać ukryty erotyzm Krainy Czarów (w szczególności Kapelusznika), co skłoni ją do weryfikacji opinii na temat małżeństwa. Uch...
Chyba tylko ślepiec nie zdołałby dostrzec ukrytego erotyzmu Kapelusznika! Toć łon bije po oczach gorzej niżeli głupota Jolanty Rutowicz..
Prawdę mówiąc, u Kapelusznika filmowego zwróciło moją uwagę jedynie to, że wygląda jak idiota. W ogóle inaczej go sobie wyobrażałam. Teoria wzięła się stąd, że skoro Ala jest już duża i ucieka sprzed ołtarza, będą musieli do tego nawiązać. Zresztą gdzieś, kiedyś, dawno i nieprawda, coś mi się obiło o dorosłej Alicji i erotycznym aspekcie książki. Prawdę mówiąc, wolałabym, żeby się bez tego obyło. Wolałam oryginalną wersję z dziecięcą bohaterką. No ale zobaczymy, co Burton z tego zrobi.
xDDDD
Wydaje mi się że raczej bardziej ją skłonią zapędy zoofilskie do niejakiego Królika xDDD
Chyba nie do końca znacie podstawy na jakich powstała Alicja, a raczej.. na "doświadczeniach" autora...
http://niewiarygodne.pl/gid,10552352,img,10552353,kat,1017185,page,11,title,Nark omani-i-satanisci-czyli-autorzy-lektur-szkolnych-Twojego-dziecka,galeriazdjecie. html
Lewis Carol nr.1 jak cos to klikajcie do nr.1 . Jest 11 cudaków ;)
"19-letnia Alicja powraca do magicznego świata, który odwiedziła kiedyś jako dziecko. Ponownie spotka swoich przyjaciół: Białego Królika, braci Tweedledee i Tweedledum, Pana Gąsienicę i oczywiście Kapelusznika. Wraz z nimi wybiera się w niesamowitą podróż, by odszukać swoje przeznaczenie i zakończyć władzę terroru Królowej Kier."
Czyli to jest tak jakby następna część- Alicja już jako dorosła wraca ;)
Mam nadzieje ze bedzie jakis watek...ekhem, romantyczny :D
Niekoniecznie z Kapelusznikiem, bo wyglada na pomylonego, co ja mowie, on jest pomylony, ale w filmie beda tez inne meskie postacie.
Moim zdaniem Mia jest idealna do roli doroslej alicji.
Juz nie moge sie doczekac premiery, chyba wyjde z siebie i nie wroce...
Osobiście nie lubię dzieci w obsadzie filmów. Jakoś tak mam, ale jakoś nie widzę Ali jako dorosłej kobiety...
Alicja w wieku 19 lat i jej powrót. Podoba mi się. Nie mam nic do tego. Kapeluśnik wygląda jak wygląda, bo to dzieło Burtona. Na pewno nie jednym nas zaskoczy. ; )
A nie mówiłem w brytyjskim drugim zwiastunie widać dokładnie, że ucieka od ślubu
W filmie Burtona Alicja specjalnie jest osobą dorosłą, gdyż cała opowieść, to nie jest adaptacja książki, tylko jakby jej dalsza część. Alicja, jako dorosła, wraca do miejsca, gdzie w dzieciństwie wpadła do króliczej nory i przeniosła się w świat fantazji. Nie mogła by jej więc grać mała dziewczynka, to nie w tym rzecz.