Miało być coś na kształt pierwszej części resident evil, a wyszło coś raczej podobnego do drugiej, czyli nic specjalnego i ciekawego. Tytuł odrazu kojarzy się ze świetną pierwszą częścią gry - horroru z początku lat 90 kiedy to szalały pc 386 i 486, ale niestety nic z nią nie ma wspólnego a szkoda bo mogło by byc ciekawie.