Musze powiedziec ze mi takie starocie zwisaja ale gratuluje ze macie taka wiedze, w erze komputerów, komórek, tv jak ktos wie cos o mozarcie wiecej niz tresc filmu, to budzi u mnie ogromy podziw :) Tak dalej. Wracajmy do korzeni.
Film wcale nie jest taki stary...ale 100 razy lepszy od niektórych dzisiejszych produkcji ;) Ten film powinien obejrzeć każdy :p
Pozdrawiam
Linka :)
wiesz, to jest tak - najpierw oglądasz "amadeusza". potem chodzisz przez tydzień nucąc pod nosem 25. symfonię. potem ściągasz/kupujesz/pożyczasz wszystkie płyty z muzyką mozarta, jakie jesteś w stanie znaleźć. potem zaczynasz czytać biografię... ;] po prostu to jest jeden z tych filmów, które wchodzą człowiekowi do głowy i nie chcą wyjść. silnie uzależniający. :]
Dzio - zgadzam się z każdym twoim słowem :) Maniakalnie zasysam muzykę Mozarta, wczoraj poszłam kupić bilet na Wesele Figara do opery, poluję na jego biografię no i jestem uależniona bo oglądałam go 7 razy w przeciągu 5 dni, a jak przyjdzie moje zamówione dvd to dopiero nie wiem co będzie. Ale to wszystko jest takie pozytywnie, kulturalnie motywujące :D
ja do tego uzależniam kolejnych znajomych. :] już wiedzą, że jak ktoś trafi 6 w totka, ma mi kupić zestaw "complete mozart edition" - 180 płyt, ok. 2400 dolarów.... ;]
180! To jest dopiero coś! :D Ja na razie natrafiłam w Polsce na box z 40 płytami i kusi mnie...kusi... Chyba zacznę zbierać pieniądze :)
Każdy ma jakieś pasje, czasem trzeba wszystkiego sprobowac aby znalezc powolanie a czasem sie po prostu wie ze to jest to co sie kocha, ja nie jestem melomanem, mam inne pasje, film mi sie podobal, a wszystko co mialem wspolnego z muzyka tego typu to kiedys te wydania "Muzyka mistrzów" jakis czas sluchalem, ale mnie to znudzilo. Jestem pewien ze to muzyka do snu i uspakajania , ja tam wole akcje i adrenaline. Pewnie wiek ma tu pewne znaczenie. Pozdrawiam, osobiscie polecam verdiego
Wiek ma znaczenie - tylko właśnie po tym filmie, trudno powiedzieć czy to faktycznie prawda ;) Słucham Bon Jovi, U2, Skid Row, Gregorian nawet posłucham, wynajduję różne starocie (chociaż może nie takie starocie) jak Iggy Pop itd. więc klasyka jako tako była mi obca. Nadal jest mi obca, bo z dnia na dzień nie zostanie się jej miłośnikiem, ale film ewidentnie mnie zainspirował i pokazał, że klasyka to nie zło :). No i tak w wieku 20 lat zaczynam sobie słuchać też i Mozarta.
Pozdrawiam :)
P.S.
Miło nam się rozmawia :P
Ja mam 22 i coraz mniej czasu na muzyke, jak juz slucham ja to najczesciej w saundtrackach filmów :) Pozdrawiam
Rdzeń muzyki Mozarta jest w jego operach, tam jest najwięcej wątków autobiograficznych, potem są symfonie (zwłaszcza 40 g-moll - wybitnie użalanie się kompozytora nad swoim losem sławnego, ale niedocenianego kompozytora w 1 cz. "Molto allegro"), koncerty instrumentalne i na końcu muzyka kameralna, najbardziej że tak powiem pisana statystycznie pod dworską publikę. Dlatego lepiej sobie kupić komplet symfonii za 81 zł na gigancie albo oper. Nie trzeba od razu tak z grubej rury wszystkie dzieła za 2400 USD. Można dostać wszystkie dziełą Mozarta za chyba 250 zł w Empiku
A poza tym film jest znakomity, nie leci jak sensacyjny jakiś, zatrzymuje się nad ciekawymi wątkami, pozwala rozkoszować się chwilą, kosztować muzyki Mozarta, dostrzec jego geniusz pod zasłoną prostactwa (ale czy on rzeczywiście był taki gruboskórny, tu niektórzy biografowie mają wątpliwości)
To nie do Ciebie piłem. Przeczytaj tam wyżej.
a swoją drogą 800 euro, też mi to jakbyś chciał mi sprzedać samochód za 100 mln, a bym powiedział, że mnie nie stać, a Ty mówisz, no dobrze to spuszczę Ci połowę ceny. I co z tego, skoro maksimu moich absolutnych możliwości to 5 tys.
proszę na mnie nie krzyczeć, taką cenę tego boxa widziałam jakiś czas temu na amazon.com... ;] tak czy siak - 800 euro dalej przekracza moje możliwości...
Wiesz no, był czas, kiedy myślałem, że nie sądziłem, aby przed latami 60 ubiegłego wieku powstawała jakaś konkretna muzyka. Ohoho, jak bardzo się myliiiiłem.... I love classical music - Mozart, Beethoven, Bach, Monti, Verdi, Czajkowski i wieeele innych (Dvorak, Grieg...)... uwielbiam muzykę klasyczną... tylko requiem mnie trochę rozczarowuje....
W tej chwili na Empik Com można nabyć 144 CD wszystkie dzieła Mozarta za jedyne 644 zł.
to wszystko co piszecie to prawda. raz obejrzałam ten film, to od razu pokochałam muzykę Mozarta. Zaczęło się ściąganie symfonii, oper i koncertów z inernetu, następnie zaczęłam czytać biografię Mozarta, która należy do mojego taty (również wielki miłośnik Mozarta), a potem jak z Gazeta Wyborczą był Amadeusz to bez wahania kupiłam. Nawet mojego misia nazwałam Amadeusz i przez to chciałabym zostać dyrygentem albo muzykologiem.