Milos Forman królem jest...................................
Podpisuje się pod tym! Niesamowite, jestem oszołomiony geniuszem tego filmu, świeżo po seansie. Brak mi słów
Zdecydowanie jeden z moich ulubionych filmów, wart wszystkich Oscarów, które zdobył. To co Tom Hulce i F. Murray Abraham wyprawiają na ekranie jest po prostu poezją. Szkoda, że Akademia nie mogła obydwu tych panów nagrodzić statuetkami.
Jest sporo dobrych filmów i dużo genialnych aktorów, którzy jeszcze nie doczekali się nagród.