Bardzo ciekawa - dowiadujemy się np.,że żona Mozarta chciała się przespać z Salierim (!!!).
Jedno tylko zastrzeżenie - Tom Hulce kompletnie nie umie dyrygować (...).
nie chciala sie z nim chyba przespac po prostu musiała zeby pomoz wolfiemu
a to jak w niego rzucila tym swiecznikiem to chyba dlatego ze poczula sie urazona tak jakby tym odejsciem uznal ze jest brzydka albo go nie godna
ogolnie zagrala bardzo fajnie , chociaz za duzo mowila o pieniadzach widac bylo ze kochala wolfiego. a on byl taki słodziarski