czy tylko mnie tak drażniła Audrey w tym filmie?? Brzydka i na dodatek wyglądała jakby była niecałkiem zdrowa psychicznie..strasznie irytująca!
nie chodzi o rozumienie filmu, denerwuje mnie jej wygląd po prostu, aż razi...;p
To tak jakby wkurzało cię to, że Harry Potter ma bliznę, no ale rozumiem o co chodzi.
nawet w życiu codziennym często bywa tak, że ktoś swoją osobą po prostu nas denerwuje. ja mam tak właśnie tutaj;)
do tego brzydka? :) ma świetny uśmiech i piękne oczy. do tego skromny wzrok który jest po prostu rozbrajający. urocza kobitka :)
ona jest bardzo ładną kobietą, masz rację, ale jak dla mnie nie w tym filmie po prostu..;/ np w "kodzie da Vinci" jest przepiękna!;) nie podoba mi się tutaj zamysł na jej charakteryzację.
nie widziałem jej w innych filmach, nie dużo ich oglądam, a raczej może oglądam od niedawna. jestem muzykiem więc na to poświęcam czas, ale skoro tak mówisz to kod da Vinci zobaczę, książka była ciekawa ;)
właśnie jeżeli chodzi o porównanie Kod da Vinci - książka a film - wybieram książkę, choć film też niczego sobie. Natomiast Audrey - "Amelia" a "Kod da Vinci - zdecydowanie to drugie ;) a może czytałeś też "Anioły i demony"? Polecam także ten film, jeśli spodoba Ci się ekranizacja "Kodu da Vinci" ;)
Anioły książka była świetna. hm w takim razie widzę że mam spore zaległości. jak będę potrzebował jakiegoś dobrego filmu będę wiedział czyją tablicę filmów przejrzeć ;)
hehe, służę pomocą, możliwe, że mamy dość podobny gust, mi się te książki również baaaardzo podobały;)
może i tak, ale co do Amelii się nie zgadzamy i do tego widzę że do Harrego Pottera też chyba nie :P
co do Amelii to nie, ale Harry podobał mi się dość, ostatnia część, czwarta chyba najbardziej, a tak ogólnie to po raz kolejny książka góruje nad ekranizacją ( jak dla mnie) ;)
no i słusznie. cieszę się że są jeszcze ludzie, którzy nie gardząc książkami, zapoznają się i z ekranizacją i z powieścią. to się ceni
noo ja uwielbiam dobre książki, mogę czytać godzinami, aż dobrnę do końca, tak tez miałam ze wszystkimi autorstwa Harlana Cobena. "Samotność w sieci" mnie także wciągnęła bardzo, natomiast film niestety troszkę bez polotu, nie wiem czy widziałeś?wielki plus dla Ciebie również za czytanie;)
nie, tego filmu nie widziałem. Cobena wszyscy chwalą, ja czytałem tylko jedną jego publikację do tej pory i była rzeczywiście nie najgorsza. ale nic nadzwyczajnego. S. King lepszy :P
1408 bardzo mi się podobał. zieloną milę też ludzie chwalą, dla mnie była tylko i wyłącznie ok
te dwa dla mnie super, najbardziej podobał mi się "uczeń szatana", ale nawet Lśnienie mnie tak bardzo nie porwało, a filmy na podstawie różnych opowiadań, np. Boogeyman czy Dzieci kukurydzy można było zrobić o wiele lepiej niestety;/
noo, mi sie podobał bardzo, poczytaj recenzje, jesli lubisz taki klimat, to może Ci się spodobać, jak obejrzysz daj znać jak wrażenia;)
a co robiłaś o 2 w nocy przy komputerze? ;] grzeczne dziewczynki dawno śpią o tej porze ; )
grzeczne śpią..;) a dla tych mniej grzecznych istnieje jeszcze kilka innych opcji - np. oglądanie filmów hehehe;)
:) może i racja. gorzej jak o 6 trzeba wstać. ok dzięki za rozmowę i rekomendacje ; )
studentka, bezrobotna czy na urlopie macierzyńskim? ;]
właśnie oglądałem "Dziewiąte Wrota". Polańskiego, jako że lubię grę Johnego. świetny, serio. mroczny i zagadkowy
studentka!;) najlepszy okres życia :D:D widziałam go też;) a z Johnym to jeszcze "Sekretne okno" jest dosyć spoko;)
wnioskuję, że u Ciebie pobudka o 6 oznacza wyjście do pracy?;p dopisać, a jakże, warto ;)
niezupełnie. chyba powinienem zwracać się "Pani", bo młodszy jestem :) do szkoły trzeba wstawać
współczuję, ale pocieszeniem jest, że studia masz jeszcze przed sobą;) żadna pani, bo czuję się staro! ;p
:) do studiów jeszcze mam 2 latka, bo technikum mi się zachciało. a to chyba był błąd mały, bo w tym roku miałbym już maturę. a co studiujesz?
aa to spoko, przedłużyłeś sobie trochę młodość:D ja studiuję filologię angielską, myślę o drugim kierunku - psychologii. a Ty myślisz o jakichś konkretnych studiach? może kulturoznawstwo? będziesz wymiatał z kinematografii hehhe;)
nie, to raczej nie dla mnie. robię technikum informatyczne, a o studiach to myślę, chciałbym agh w krakowie na informatykę i ekonometrię. wydaje się ciekawy kierunek. tylko muszę zdać angol rozszerzony z czym będzie problem :P
no właśnie widzę ;] a na którym roku już jesteś? i to pierwszy stopień czy drugi?
za kilka dni zaczynam trzeci licencjacki, więc czeka mnie obrona :D do matury korki mogłabym dawać :D
no nie wątpię ;] w takim razie powodzenia na studiach. jak coś ciekawego obejrzysz to daj znać ;)
obejrzałam właśnie:D zawrót głowy hitchcocka, bardzo dobry moim zdaniem ;) a, i nie dziękuję za powodzenie, żeby nie zapeszyć ;p
Sharon zdecydowanie nie jest w moim guscie. Ale gdyby miala takie czarne, glebokie oczy to kto wie ;)