Zauważyłem, że wiele osób tu się wypowiadających wspomina też o filmie Czekolada. Ja oglądam mało filmów, ale, zbiegiem okoliczności, wczoraj obejrzałem Czekoladę, dziś Amelię. Co mogę obejrzeć jutro?
Chodzi o klimat filmu. Z wyrazistymi bohaterami, jakąś magią miejsc, przedmiotów, zapachów, dźwięków... To byłoby bardzo pożądane. Wiem, że podobne tematy były, ale może coś więcej uda się znaleźć, patrząc może szerzej na to wszystko? Widzicie, jakby to wytłumaczyć tak dosadnie, chodzi o to, że w filmach podoba mi się aura (ciężko było mi znaleźć inne określenie) wokół pewnych osób, zjawisk czy przedmiotów, np. wokół tego albumu ze zdjęciami, krasnali, listów, kawiarni...
"Mąż fryzjerki", to coś w tym klimacie. Podobał mi się, "Czekolada" też, natomiast "Amelię" uważam za jeden z najbardziej infantylnych i beznadziejnych filmideł. Dziwne ;-/
zgadzam się oba filmy i Czekolada i Amelia są genialne;polecam "The Boys Are Back", "Marzyciela","Jak w niebie" i "Forresta Gumpa" chyba że coś z nich oglądałeś a na dokładkę "Coco Chanel" z Tautou
Nie rozumiem tego zachwytu nad tą Tautou.
Jakaś taka .... zawsze mi się kojarzyła z przygłupim wróbelkiem, który ma jedną nóżkę bardziej :-/